Trójca i ja. - Opowiadania Erotyczne

Trójca i ja.

Posuwał mnie coraz szybciej. Coraz mocniej się wemnie wbijał.Nagle,wygięłam plecy i padłam. Za trzepotałam nogami. Miałam orgazm. On wykonał jeszcze kilka szybkich ruchów,poczym zesztywniał.Czułam jak się we mnie spuszcza. Jak mnie zalewa.Po chwili wysunął się. Podciagnął się w górę i miałam go przy ustach. Wzięłam do buzi i wyssałam z niego resztę spermy.
 Położył się obok ,a do mnie podszedł jego kolega.Widziałam,ze mu strasznie stoi. Chciał bym się odwróciła i zrobiłam to.On się na mnie połozył i zaczął docierać się nim o moją dziurkę i tyłrk. Syknęłam,ze tam nie.On odparł cicho,ze lubi mieć kobietę w tyłek.Znowu chciałam powiedzieć nie,ale on mi włożył. Krzyknęłam bo poczułam go w tyłku.Ale po minucie,zrobiło mi się całkiem przyjemnie.Jęczalam a on zaznajamial mój tyłek,swoim kogutem.I tak jak tamten chłopak. Zesztywniał i się spuścił. Wyjmujac powiedział,że mam zajebisty tyłeczek i mógłby mnie tak brać,w nie skończoności.
 Był i ten trzeci. Najpierw wzięłam mu do buzi i po ssałam trochę.Muszę powiedzieć,że miał go większego niż tamtych dwóch.Po chwili on leżał a ja skakałam na nim. Tamci stanęli na łóżku i dawali mi swoje koguty do buzi. Raz jeden,raz drugi kogut wbijał się w moje usta.Ten co go ujezdżałam obmacywał moje cycki i z sunął ręce na biodra. Gdy znowu opadłam przy trzymał mnie na nim. Oddychałam nie równo,bo się wemnie spuścił.Tym którym brałam do buzi,spuścili się poraz drugi.Najpierw moje usta wypełniła sperma jednego. Potem drugiego chłopaka.
 Chłopaki podziękował i mi za dobrą zabawę.Było mi z nimi dobrze. Co będzie dalej? Tego nie wiem.