była sobie Ania cz. 5 - Opowiadania Erotyczne

była sobie Ania cz. 5

... włosy. Tomek przycisnął mnie deską, gwałtownie wpakował kutasa w cipkę. Stęknęłam z bólu, a Tomek zaczął mnie rżnąć, mocno i gwałtownie, moja cipka szczelnie obejmowała mu chuja, czułam ból tam gdzie deska spotykała się z kiblem bo Tomek z całej siły zamykała na mnie pokrywę i ruchał ostro. Nagle w jednej chwili poczułam jak strumień wody zalewa mi głowę usta cały ryj. Tomek ruchając mnie spuścił wodę. Ja się lekko szarpałam ale Tomek tylko mocniej dociskał. Czułam jak soki ze mnie ciekną i starłam się jak najmniej napić wody z kibla. Stękałam z bólu, bo deska i kibel niemiłosiernie się wżynały w moje ciało a Tomek sobie ruchał mą cipę i znów poczułam kolejny wodospad, który zalewa mi łeb. Czułam jak Tomek przyśpiesza, czułam jak jego kutas drży we mnie i nagle jego sperma ląduje w mej cipce a Tomek stęka z podniecenia. Dobił do końca kilkoma ruchami i kolejny raz spuścił wodę. Po czym puścił deskę, ale ja dalej nie wyjmowałam głowy z kibla. Tomek wyszedł ze mnie jego sperma wyciekała mi z cipki. No szmato wychodź. Podniosłam deskę, ...

... wstałam a woda z kibla ciekła po mnie. I co dalej jesteś w raju zapytał uśmiechnięty, tak jestem powiedziałam z uśmiechem. Mmm uczysz się szmato. Zakładaj płaszcz i spierdalaj mi sprzed oczu, no chyba że chcesz ubrać się w ciuchy. Na te słowa założyłam płaszcz i buty wzięłam torebkę a wychodząc z kibla usłyszałam, ubierz się jutro ładnie zabieram Cię w gości. Wyszłam szybko ze szkoły i wsiadłam do samochodu. O kurwa mać pomyślałam w co ja wdepnęłam. Zaczęłam marznąć w samochodzie, bo miałam tylko płaszcz, a zima na dworze trzymałą się dobrze. Odpaliłam samochód i pojechałam do siebie. Szybko weszłam do mieszkania od razu do łazienki i prysznic gorący. Po prysznicem zaczęłam myśleć o całym zajściu, podniecenie wróciło, aż w końcu 3 moje palce wylądowały w cipce, zaczęłam się palcować i masować łechtaczkę. Palcowałam się mocno, aż w końcu doszłam stękając głośno. Wyszłam spod prysznica wytarłam się, idąc do pokoju wzięłam wódkę z lodówki zrobiłam sobie drinka, pijąc go zastanawiałam się co on znów wymyślił, w jakie gości mnie zabiera…..