Zdrada kontrolowana - Opowiadania Erotyczne

Zdrada kontrolowana

Moja żona zdjęła sukieneczkę i czarny cienki biustonosz. Mając na sobie cienkie majteczki podeszła do Jarka.Wiedząc,że siedzę na fotelu i obserwuje,osunęła się przed nim na kolana na dywan.Pociągnęła w dół jego bokserki i ujrzała sterczącego kutasa. Spojrzała na mnie,więc przytaknąłem ruchem głowy.Kasia zaczęła wciągać w usta jego fiuta i zaczęła mu obciągać na moich oczach. Machała głową i brała go po same jaja. Jarkowi to się podobało bo zaczął tulić jej głowę do siebie imocniej pieprzyć jej usta.Ciągnęła mu z pięć,może nawet więcej minut.Gdy przestała,poszła w stronę łóżka na którym się położyła na wznak. Jarek szybko się tam znalazł. Prawie rozerwał majtki. Rozsunął nogi na bok i wbiła się językiem w jej cipkę.Kasia zaczęła stękać. Mnie to tak podnieciło,że wyjąlem palę z spodni i zacząłem sobie walić konia.
 Spojrzałem na nich znowu.Jarek zdążył wpakować w jej cipkę fiuta i zaczął ją ruchać. Pierwsze ruchy były wolne. Ale potem zaczął ją dymać ostrzej. Kasia jęczała głośno.Zaciskała nogi na jego biodrach,a rękoma oplotła jego szyję. Zaczęła ruszać biodrami. Mamrotała,że ma nie przestawać. Ma ją ruchać mocniej. Głębiej. Jarek to robił,ale też do chodził.Usłyszałem z jej ust - do cipki.głęboko do cipki - Jarek pchnął nie samowicie mocno.Kasia poderwała głowę. Zalewał ją. On zalał cipkę mojej żony,a ja się poderwałem. W mgnieniu oka mój fiut znalazł się w jej ustach. Po trzydziestu sekundach,Kasia przyjęła do buzi z połykiem cały mój ładunek spermy.
 
 Tamto zdarzenie bardzo nas do nas zbliżyło.Nigdy więcej tego nie powtórzyliśmy,choć mysleliśmy o tym