1. Ja mam i pracownik Igor


    Data: 23.11.2025, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Mama, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    Drzwi naszego biura się otworzyły i wszedł do niego Igor. Igor to nasza złota rączka. Nie ma rzeczy,której by nie naprawił. Nasz anioł stróż. W dodatku ma 27 lat i jest przystojnym facetem. Podoba się wszystkim kobietom z naszej firmy,nie pomijając mnie samej.
     - Co się zepsuło dziewczyny? - zapytał.
     Spojrzałam na koleżankę siedzącą przy biurku obok.
     - Nic się nie zepsuło. - odparła Aldona.
     - To pokój nr 18.Mam zlecenie.- stwierdził stojąc przy samych drzwiach i patrząc na nas.
     - Więc ktoś cie wprowadził w błąd. - powiedziałam uśmiechając się do niego życzliwie.  
     - Jak zwykle w tej firmie. -skwitował.
     Znowu na siebie spojrzałyśmy. Obie miałyśmy na niego ochotę i obie zrobiłyśmy to samo w tym samym czasie. Obie rozchyliłyśmy lekko uda. Na tyle,by Igor mógł zobaczyć nasze skąpe majteczki. Widziałyśmy,że przełknął ślinę.
     - No dobra. W takim razie,nictu po mnie. - oznajmił i naj wyraźniej chciał opuścić nasze biurowe pomieszczenie.
     - Może jednak znalazło by się coś do naprawy. - powiedziała Aldona.
     - Tak? Ciekawe co.
     Aldona wstała. Okrążyła swoje biurko i podeszła do Igora. Ja nadal siedziąc za biurkiem obserwowałam ...
    ... jej poczynania.
     - Może my potrzebujemy twojej złotej rączki. - odezwała się nagle i ku mojemu zaskoczeniu dotknęła jego fiuta przez ten uniform roboczy. - Zawsze chodzisz bez bielizny? - zapytała.
     - W pracy. Owszem. A Ty zawsze jesteś taka bezpośrednia. - odparł i spojrzał na mnie. - Potrzebujecie naprawy? Ok. Nie ma problemu.- dodał zamykając drzwi na klucz.
     Zdjął uniform a my zobaczyłyśmy jego sterczącą fujarę. Aldona odrazu przystąpiła do pracy. Klęczała i obciagała Igorowi. Ja dołączyłam bardzo szybko. Obciągałyśmy Igorowi na zmianę. Gdy jego fiuta ciągła Aldona to ja zajmowałam się jego jajami. I odwrotnie.Po czasie obie wstałyśmy. Znalazłysmy się przy biurku Aldony. Obie się pochyliłyśmy i zadarłaśmy w górę spudniczki. Igor podszedł. Pierwszą zaczął brać Aldonę a mnie zadawałał paluszkami. Po chwili ja poczułam kutasa Igora w swojej cipce. Ruchał nas na zmianę,a my jęczałyśmy cicho.Szybciej rżnął Aldonę a potem mnie.W końcu sięodsunął. Opadłyśmy na kolana i otwarłyśmy usta. Igor zaczął strzelać. Raz w usta Aldony. Raz w moje.Spuścił się co do ostatniej kropli. Potem podziękował nam za to i obiecał,że jeszcze do nas wróci. 
«1»