Inny poziom relacji rodzeństwa.... - Opowiadania Erotyczne

Inny poziom relacji rodzeństwa....

Hejka, jestem Mia, mam 17 lat, zgrabna szatynka o gorącym temperamencie.. Mam rok młodszego brata Dawida ale wygląda na co najmniej 20 lat tak szybko dojrzewa. Do tego muszę mu oddać, jest atrakcyjnym i pociągającym facetem. Był to początek wakacji letnich i wybraliśmy się z Dawidem do pobliskiego lasu na grzyby...... 


Weszliśmy dość daleko w głąb owego lasu gdzie mało kto chodzi. Ogólnie był to słoneczny i ciepły dzień. Miałam na sobie tylko obcisłą sportową tunike i majteczki pod nią tylko i nic poza tym. Trochę usiedliśmy by odpocząć i tak od słowa do słowa weszliśmy na zboczone tematy i nagle Dawid wypalił....:
- eee siostra, a może masz ochotę na duże szaleństwo hmmm? 
+ co masz na myśli młody? 
- nooo takie wiesz, małe bara bara heheh
+ Ty jesteś czub hahahah 
- heheh wiem i dlatego mnie kochasz pipko no ale wracając to całkiem serio o tym mówię siostra 
+ hmmm w sumie prócz nas chyba innej żywej duszy tu nie ma więc czemu nie spróbować jakie talenty posiada mój braciszek heheh
- zaraz się przekonasz Mimi oojjj przekonasz...... 


Podszedł do mnie, delikatnie objął i pocałował w usta. W tamtym momencie przeszły mnie mega ciary i już wiedziałam, że będzie bardzo ciekawie.....:
- Mia a weźmiesz go na chwilę chociaż do buźki? 
+ a z chęcią, ciekawi mnie jak smakujesz młody.... 


Kucnęłam przed Dawidem i zdjęłam w dół z niego spodenki wraz z bokserkami i moim oczom ukazał się dorodny i masywny sprzęt mojego brata, który aż na sam widok od razu się chce ...

... go pieścić itp. Od razu objęłam go całego ustami i dokładnie zaczęłam mu obciągać. Widziałam po jego błogiej minie, że mu dobrze i sprawiało mi to olbrzymią satysfakcję. Po dłuższej chwili wyjęłam z ust sprzęt brata i podniosłam się do góry a Dawid od razu gdy tylko się wyprostowałam chwycił od dołu za końcówkę materiału od tuniki i podwinął ją do góry nad pępek. Skierował mnie bym się oparła o drzewo i robiąc to wypięłam mocno tyłeczek w stronę Dawida. Młody zdjął ze mnie majtki i zaczął lizać mi moją mokrą i gorącą cipke. Śmigał językiem przy niej jak zawodowiec. Dokładnie pieścił językiem z zewnątrz i głęboko wewnątrz co sprawiło, że już po kilku minutach zaczęłam dochodzić ale to jak dochodzić. Jęczałam donośnie bez hamulców i opamiętania wcale nie panując nad orgazmem który przeszywał moje ciało w każdą stronę.  Po tym musiałam dać sobie kilka minut by trochę ochłonąć. Dawid rozebrał się już całkiem gotowy na dalszą jazdę. Zsunęłam górę tuniki z piersi niżej na brzuszek i też byłam gotowa na dobre bzykanko z braciszkiem. Oparłam się tak samo o to samo drzewo i nagle poczułam jak młody mizia kutaskiem moją szparke i po chwili zaczął powoli wsuwać go we mnie delikatnymi ruchami i z każdym następnym wchodził coraz głębiej aż wszedł cały i wtedy zaczęła się jazda bez trzymanki. Jak mi było cholernie dobrze, czułam olbrzymią przyjemność i rozkosz jęcząc przy tym cały czas donośnie a gdy zaczęłam dochodzić to już zwyczajnie darłam jape i nic mnie wtedy nie obchodziło. Liczyła ...