Spełnione marzenie - Opowiadania Erotyczne

Spełnione marzenie

Po zaliczonym semestrze na studiach razem z kolegami postanowiliśmy zrobić mala impreze w akademiku. Mieszkamy tam we czterech: ja, Łysy, Adam i Kamil. Każdy z nas ma po 23 lata. Od kiedy poznałem Kamila czyli jakieś 4 lata wstecz spodobał mi się. Fajnie sie ubiera, od razu widac ze ma duzego, bo odznacza mu sie na rozporku. Zawsze mialem chęć zrobic mu loda. Na naszej imprezie było sporo wódki, wiec kazdy z nas się upil. Ja pilem z umiarem. Kiedy wszystko sie skonczylo i wszyscy poszli spac postanowilem wlaczyc kompa i obejrzec jakiegos pornla z męzczyznami w roli glównej. Obejrzalem kilka filmikow i nabralem ochoty na lodzika z polykiem. Korzystajac z okazji, ze Kamil byl pijany i juz spal postanowilem do niego isc. Gdy weszlem do jego pokoju moje przypuszczenia sie potwierdzily - Kamil spal jak zabity. Delikatnie rozpialem mu pasek od spodni, rozpiąłem je i rozsunąlem rozporek, a pozniej zdjalem mu je. Kamil mial na sobie czarne bokserki, ktore tez zdjalem po czym zobaczylem duzą stojaca pale Kamila, bylem tak napalony ze od razu wzialem ja do buzi i zaczalem robic mu loda. Ssalem go jakies 15 minut. Potem wyjalem swoja i wsadzilem ja do ust Kamila, ruszalem ...

... jego glowa do przodu i do tylu, az spuscilem mu sie do buzi. Troche mojej spermy wyplynelo z jego ust wuec postanowilem ja zlizac i dalej zajac sie jego wielkim kutasem. Po paru minutach Kamil zaczal sie krecic, wiec przestalem. Kamil przekrecil sie na bok. To byla okazja zeby sie zabawic z Kamilem. W swoim pokoju w portfelu mialem prezewratywy, wiec po cichu poszedlem po jedna. Gdy wrocilem, Kamil lezal w tej samej pozycji. Bylem tak podjarany faktem, ze zaraz wsadze Kamilowi w tylek swojego penisa, ze gdy przyszedlem od razu zaczalem lizac jego dziurke , po 5 minutach bylem gotowy. Polozylem sie obok Kamila i po woli wsadzilem w niego swoja pale. Ruchalem go i po 2-3 minutach doszedlem, ale nie przerywalem tego. Bylo tak przyjemnie. Kiedy Kamil zaczal sie budzic, wyjalem swojego penisa i odszedlem na bok, zeby mnie nie zobaczyl. Serce zaczelo mi szybciej bic, bo nie chcialem, zeby mnie przylapal. Po paru minutach , kiedy Kamil usnal zalozylem mu bokserki, zabralem swoje rzeczy i wrocilem do swojego pokoju. Bylo tak przyjemnie. Kiedys przy piwku bede musial mu sie do tego przyznac i mam nadzieje, ze mi wybaczy i ze zrobimy to jeszcze raz ale tym razem na trzezwo :)