Gorący seks
Data: 08.05.2019,
Kategorie:
Klasycznie
Autor: anonim, Źródło: Fikumiku
... doprawione specjalnie jeszcze odrobiną alkoholu "dla smaku" i włączyłem vive,zawsze jakaś muzyczka poleci. Ledwo usiadłem na kanapę, a już Kaśka leżała mi na ramionach. Chwile później przystąpiłem do akcji. Delikatne pocałunki, po których coraz bardziej namiętne, ale Kasia nie miała chyba zamiaru pozostać mi tym razem dłużna. Wsadziła mi rękę w spodnie, po czym zaczęła delikatnie pieścić mojego chuja. Narastało we mnie podniecenie. W jednej chwili zdjąłem jej bluzkę i moim oczom ukazały się piękne piersi. Zacząłem je całować i pieścić, tymczasem ona zdjęła mi spodnie i bluzkę. Zostałem w samych slipkach. Kasia zaczęła poddawać się moim pieszczotom. Gdy poczułem już jak twarde są jej piersi, zacząłem zdejmować jej mini. Okazało się, że Kaśka nie ma majtek. Jej szparka była wąska i delikatna, każdy dotyk odwzorowywał się na twarzy Kasi. Zacząłem całować jej grotkę, ale po chwili nie umiałem już wytrzymać i zacząłem robić jej palcówkę pomagając sobie językiem. Kasia krzyczała z podniecenia, prężyła się przy każdym ruchu mojego języka. Jej soki spływały prosto do moich ust. Tymczasem ona zmieniła pozycje i zdjęła mi slipki. Jej oczom ukazał się dość spory twardy maluch gotowy na jak największe pieszczoty. Wiedziałem, że się boi, więc pomogłem ...
... jej nakierowując jej rękę na mojego penisa. Kasia na początku bawiła się z nim jak małe dziecko, po czym wzięła go do buzi i zaczęła liżąc i ssać. Obaj staraliśmy się dostarczyć sobie jak najwięcej przyjemności. Kasia, gdy już przyzwyczaiła się do mnie niewinnie wyszeptała mi do ucha: - Zrób mi to teraz. Położyłem Kasie na kanapie, po czym delikatnie rozszerzyłem jej nogi. Wszedłem w nią. Kasia zajęczała z bólu, powiedziała mi: - Zrób to, ale delikatnie. Wszedłem jeszcze głębiej, tym razem bardziej zdecydowanie, po czym zacząłem wykonywać w niej rytmiczne ruchy. Kasia całowała mnie po całym ciele, gdy ja pieściłem z namiętnością jej piersi. Nagle zmieniła pozycje i teraz ja wylądowałem pod nią. Kochaliśmy się "na jeźdźca". Kasia zaczęła poruszać się coraz szybciej i szybciej, wydając przy tym coraz głośniejsze jęki. Nagle poczułem jak wstrząsnęło jej ciałem, położyła się na mnie wijąc się w rokoszy. Ja zacząłem znowu się w niej poruszać, aby zakończyć zadanie, po kilku chwilach eksplodowałem Kasi prosto na brzuch. Ona widząc to przeżyła drugi orgazm. Po chwili zasnęliśmy przytuleni do siebie. Następnego dnia, gdy pytałem się mojego kumpla jak mu przebiegła noc, odpowiedział mi, że wcale nie spał z koleżanką Kasi, nie był nawet u niej w domu....