Seks drogą do kariery - Opowiadania Erotyczne

Seks drogą do kariery

... twarzy i reszty ciała ile zdążyła bo już przywołał ją głos Janka. Musiałą wracać. Ten stał z kilkoma linkami i dwoma nożami. Przerażenie Weroniki osiągnęło maksymalny poziom i ze łzami w oczach spytała: -Po co wam to ? Jak to po co ? To deser dla ciebie. - Odpowiedział zadowolony Robert. Podszedł do niej, kazał jej dać ręce do góry, związał je, położył ją na łóżku, na plecach, podszedł do nóg i krzyknął -Wyprostuj tę nogę - dziewczyna nie miała już sił, zrobiła jak kazał Przywiązał jej ręce nad głową do łóżka sznurem, nogi rozłożył i także przywiązał. Teraz podszedł do niej Robert z nożem i z szatańskim uśmieszkiem na wargach powiedział: -Teraz cię troszkę potorturujemy Dziewczyna pokiwała przecząco głową ale na nic się to zdało, Robert zbliżył wargi do jej sutka, najpierw pocałował, potem podgryzł i potem coraz mocniej wbijał zęby w sutka gryząc ją aż poczuł słodką krew - dziewczyna krzyczała z bólu ale na nic to się zdało. -Przestań, proszę, błagam przestań, to boli ... ! Ała ... ! Puść mnie ! ... Ała ... Teraz Robert podgryzał jej cycka z boku, tu także aż do krwie, to samo zrobił z drugim cyckiem, dziewczyna telepała i darła się z bólu a mężczyźni bawili się w najlepsze. Ślady po zębach nie były duże ale niezwykle bolesne dla dziewczyny. Wtedy podszedł do niej Janek z nożem, dziewczyna krzyknęła: -Co ty chcesz mi tym nożem robić, proszę cię, nie róļ mi krzywdy - błagała zrozpaczona dziewczyna -Spokojnie, byłaś grzeczna i ładnie nas zaspokoiłaś swoim ciałem więc wielka ...

... krzywda ci się nie stanie, ponacinam troszkę twoją skórę byś krwawiła podczas seksu do którego zaraz znowu między nami dojdzie, chcę czuć twoją krew, cierpienie o ból jak będę w tobie i będę cię ruchał - powiedział Janek Jak mówił, tak zrobił, czubkiem ostrego noża zaczął delikatnie rozcinać jej skórę od łokcia idąc w dół, wzdłuż ręki, przejechał przez pachę i jechał dalej, rozcinając jej skórę do krwi, stróżek czerwonej cieszy lał się po jej ręce, dziewczyna tylko już pojękiwała z bólu, nie miała sił krzyczeć, modliła się by puścili ją jak najszybciej. Nożem zjeżdżał coraz niżej zadając jej coraz większy ból, był na wysokości boku brzuszka, jechał w dół, koło pasu, dalej nogami, przez uda i zatrzymał się dopiero nad kostkami, teraz zaczął ciąć ja z drugiego boku, tak samo, rany były dość płytkie, tyle co rozcięły skórę, więc poważne zagrożenie dla życia dziewczyny nie występowało lecz ból był coraz silniejszy a dziewczyna coraz słabsza. Gdy naciął ją z obu stron zrobił jeszcze kilka kresek do krwi nożem na jej brzuchu, po czym w kilku miejscach delikatnie nakroił jej biust co wywołało u niej jeszcze większy ból. Skończył. Teraz ponownie do niej wszedł, ruszał się jeszcze szybciej a dziewczyna już na pół przytomna nawet nie krzyczała, Janek patrzył w jej oczy zadając jej ból, lecz po chwili się zamknęły, próbował ją ocucić uderzeniami w policzki lecz na nic się to zdało. Ponieważ czuł ze zaraz dojdzie nie zawracał tym sobie głowy i rżnął nie przytomną dziewczyną. Doszedł. Teraz ...