1. Z pamietnika - Zaliczenie geografii


    Data: 23.05.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Wyrewolwerowani, Źródło: SexOpowiadania

    Chodząc do technikum ekonomicznego większość uczniów pod koniec roku ma już wolne, lecz nie ja. Do 5 z geografii brakowało mi bardzo niewiele, dlatego nauczyciel zgodził się przepytać mnie na następnej lekcji, ostatniej przed wystawieniem ocen. Zależało mi na tym zaliczeniu, ponieważ wtedy miałabym upragnioną średnią 4.0 i zapewniony wyjazd do Hiszpanii podczas wakacji. Wieczór mijał spokojnie przy nauce do czasu przybycie Igora, mojego chłopaka któremu niestety dałam się namówić na pójście na "małą imprezę". Po kilku godzinach i paru drinkach postanowiłam wracaj do domu, żeby chociaż wyspać się przed ostatnim dniem szkoły. Igor postanowił mnie odprowadzić, przy okazji namawiając na "szybki numerek". Zgodziłam się, ponieważ z nim każdy seks był szybki i, dlatego też, lepiej się zgodzić i po chwili mieć go z głowy niż mieć co najmniej półgodzinne marudzenie, dlatego też przed swym domem uklęknęłam, zdjęłam mu spodnie, wsadziłam jego penisa do ust i w kilku szybkich ruchach doprowadziłam go do orgazmu, połykając wyrzuconą przez niego spermę. Następnie, wstałam, pożegnałam się, umyłam i poszłam spać. Wstając rano wiedziałam, że nie jestem do końca przygotowana na odpowiedź ustną, dlatego dla tego starego frędzla od geografii postanowiłam się ładnie ubrać w krótką czarną spódniczkę i białą koszulę przez którą prześwitywał czarny koronkowy stanik. Nauczyciel, był babiarzem, dlatego wiedziałam, że widok młodej, zgrabnej, ładnie ubranej niebieskookiej blondynki, o małym lecz ...
    ... jędrnym biuście (B75) poprawi mu humor a mi zapewni większą szansę zaliczenia. Niestety, tak się nie stało, odpowiedź nie poszła po mojej myśli, jednak dostałam jeszcze jedna szansę, miałam przyjść do lekcjach i spróbować jeszcze raz. Tak też zrobiłam. Wchodząc do sali po lekcjach, on już na mnie czekał, zamykając za mną drzwi. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, co się szykuje, lecz po chwili wszystko już było jasne. Stanęłam przy tablicy, on koło mnie. - Jestem gotowa, powiedziałam - Gotowa żeby zaliczyć mój przedmiot? - Tak! W momencie gdy dałam mu pozytywną odpowiedź, wziął moją rękę, przysunął do swojego krocza i wypalił "Tym razem ustne zaliczenie powinno pójść ci lepiej". Nie mogłam uwierzyć w to co się dzieje, zabrałam rękę z jego krocza i ruszyłam w kierunku drzwi. W momencie gdy szłam w stronę wyjścia przed oczami miałam obraz oddalającej się wycieczki do Hiszpanii, i twarz Igora, którego obwiniałam za całą tą sytuacje, ponieważ to z jego winy się nie nauczyłam. Nie mogłam przegapić upragnionego wyjazdu dlatego postanowiłam wrócić. Stary buc siedział już na swoim fotelu i w momencie gdy stanęłam przed nim uśmiechnął się. - Wiedziałem Klaudynko, że wrócisz za bardzo ci zależy na tej ocenie. Wierze, że to ustne zaliczenie pójdzie ci znacznie lepiej, musi! Nie powiedziałam niczego, uklęknęłam przed nim, rozpinając spodnie i zdejmując je wraz z bokserkami. Moim oczom ukazał się mały zwisły penis. Długo nie myśląc wzięłam go w rękę, zaczynając lekko trzepać, po chwili już stał, lecz ...
«123»