-
Dziwka - część 14 - Jajecznie
Data: 19.05.2019, Kategorie: Geje Autor: MeskaDzivka, Źródło: Pornzone
... niej, we mnie, w różnych konfiguracjach i konstelacjach. Zgodnie nie lubiliśmy straponu. Magda narzekała, że ją obciera a ja imitując oralny wstęp za każdym razem próbowałem nie wybuchnąć śmiechem. Korki były mało widowiskowe, pompowanymi nie chciało nam się męczyć. Na placu boju zostawały więc dilda i łańcuszki kulek. - Trzeba jakiegoś wow.. ale naturalnie. - Ogórek. Ale ode mnie z daleka. - Mówiłam cicho! Zlituj się, jaki kurwa ogórek? Może od razu bakłażan?! Nie chodzi o to, żebym ci rozerwała dupę tylko, żeby było inaczej. - Mnie? - Tobie. No dobra, może i tobie i mnie. Widziałam kiedyś w porno numer z jajkiem. Wyobraźnia pogalopowała. Klient na krześle, my cali w piórach gdacząc wkraczamy na pokój machając skrzydłami .. ko ko ko .. ko ko ko .. albo w stroju żółtego kurczaka. - Pojebało cię. - Dlaczego? Odpowiedzi na to pytanie poszukaliśmy w następnym tygodniu. Przedsięwzięcie miało charakter nieco konspiracyjny. Przekonaliśmy wszystkich, że zostaniemy dłużej eksperymentując z kreacjami Marysi. Pani Ewa wyraziła zgodę, dziewczynom było obojętne. Spisek, jak wiele innych, ważny był jedynie dla spiskowców. Dwanaście jajek w garnku, bulgocząca woda. Klepsydra dwóch kieliszków wina zapewniła jajkom twardość a nam dobry nastrój. Spór o kolejność rozstrzygnęła moneta. - Rozbieraj się. Przyznam, czułem się lekko zażenowany. - Im dłużej o tym myślę, tym bardziej wydaje mi się.. - Tchórzysz? - Nie, tylko jaki .. - Czyli ...
... tchórzysz? - Nie. - To na co czekasz? Ściągaj majtki. Za miejsce kaźni obraliśmy pokój z lustrami. Lustro na suficie, nad wezgłowiem i dwa duże na ścianach – te nas interesowały. Wcześniej jajka starannie obraliśmy dwa, ze względu na kształt od razu wyrzucając do kosza. - No dawaj, pupka w górę. Odstawiła kieliszek i z rzadką starannością przygotowała pole bitwy żelem. - Gotowy? - Strasznie dużo dziś gadasz. - Ile wina tyle słów. Pochyliła się z pierwszym jajkiem. - Trochę luźniej .. luźniej .. luźniej bo się zgniecie.. Plum. Wskoczyło na miejsce. Za nim drugie i trzecie. - I jak? - No siedzą. - Ale jak się czujesz? - No jak z dużą kulką. - Wygodnie? - Co za głupie pytanie? Nic nigdy w dupie nie miałaś? - To dawaj kurko. Wstając, na odchodne dała mi klapsa. Z miną eksperta, konesera widoków dziwnych stanęła za mną nie przesłaniając jednak widoku w lustrze. Napiąłem lekko mięśnie. Szpara rozchyliła się nieznacznie, pociekł żelowy glut. Sekundę później otwór wypełniła biała plamka. Rosła obciskana krawędzią odbytu, o którym nie raz słyszałem, że przypomina po rżnięciu kobiecą pizdę z małymi, ale widocznymi falbankami warg. Wysunął się czubek, prawie połowa.. pac. Wyskoczyło. - A spróbuj kucając. Drugie i trzecie wyskoczyły szybko, za nimi polało się nieco lubrykantu. - Chyba lepiej klęcząc, spróbuj jeszcze raz. Zanim skomentowałem już zbierała jajka z ceraty znacznie sprawniej niż za pierwszym razem wkładając je we ...