1. KOLACJA Z PRZYJACIÓŁMI


    Data: 24.05.2018, Kategorie: Sex grupowy Autor: misza2, Źródło: xHamster

    Od tamtej pory czasami spotykaliśmy się w różnych konfiguracjach. Czasami byli sami a czasami, ze swoimi znajomymi. Nieraz była tylko Grażyna a innym razem sam Zbyszek. Anka i Andrzej wiedzieli, że spotykam się z fajną dziewczyną i kiedyś zaproponowali żebym z nią wpadł do nich. Kasi wspominałem, że znam takie małżeństwo,
    
    z którym się przyjaźnie ale nie zdradzałem jej szczegółów. Często oglądałem z nią filmy porno w których czasami przewijał się sex grupowy. Oczywiście, rozmawialiśmy na ten temat ale nie wykazywała większego zainteresowania. Podniecał ją sex na ekranie i lubiła podpatrzeć jak bawią się inni. Nie ważne czy była to para czy kilka osób. Któregoś dnia zadzwonił Andrzej czy mam trochę czasu i zapraszał na kolacje. Akurat tego dnia byłem umówiony z Kaśką więc nie bardzo mi pasowało. Andrzej jednak nie dawał za wygraną, „przecież możecie przyjechać oboje” Oczywiście, że tak ale co na to Kaśka? Nie przyjeżdżała do mnie żeby posiedzieć, chyba że po między kolejnymi orgazmami dając mi chwile wytchnienia. Obiecałem jednak, że na kawę wpadniemy. Propozycja została przyjęta bo okazało się, że chętnie pozna moich znajomych. Ostatecznie mieliśmy dla siebie wieczór
    
    i dzień następny. Nic nie zapowiadało wydarzeń jakie potem miały miejsce.
    
    Późnym popołudniem zapukaliśmy do mieszkania Andrzeja. Otworzyła Anka jak zawsze nienagannie ubrana. Jej sukienka bardzo krótka z dużym dekoltem podkreślała jej kształty. Była na tyle przeźroczysta, że widać było pasek stringów, ...
    ... które miała na sobie. Andrzej ubrany był bardziej na sportowo podkreślając swoją niezłą sylwetkę. Nasi gospodarze byli jak zwykle radośni i wyluzowani. Rozmowy i żarty coraz częściej schodziły na tematy łóżka. Kolejne serwowane drinki jeszcze bardziej rozluźniały atmosferę. Kasia coraz bardziej wtulała się we mnie a ja tuląc ją masowałem jej cycuszki coraz mniej dyskretnie. Zreszto to wcale nikomu nie przeszkadzało. Tym bardziej, że Andrzej też podszczypywał Ankę za każdym razem kiedy miał ją w zasięgu rąk. Anka wynagradzała mu to pocałunkami
    
    i łapaniem za tyłek. Andrzej siedział w fotelu a ja na kanapie w środku pomiędzy Kaśką
    
    a Anką. Przy kolejnej dostawie drinków Andrzej pociągnął Ankę do siebie podsuwając wysoko sukienkę. Z rozpędem usiadła mu na kolanach podnosząc wysoko nogi. Naszym oczom ukazały się majteczki. Andrzej wsunął w nie rękę i gorąco zaczęli się całować. Kaśka chyba też już była podniecona mocno bo czułem jej twarde sutki przez stanik. Wbiła swoje usta w moje, głęboko penetrując językiem a jej ręka masowała mojego kutasa. Trudno być obojętny na takie pieszczoty. Moja ręka też powędrowała pod jej spódniczkę. Rozsunęła uda
    
    a ja odchyliłem jej majteczki czując mokrą cipkę. Myślałem tylko o zdjęciu spodni
    
    i uwolnieniu kutasa, który napęczniał prawie rozrywając rozporek. Chyba i Kaśka chciała go jak najszybciej bo rozpięła suwak a ja lekko unosząc się odpiąłem guzik spodni. Jej ręka dosięgła mojego kutasa, którego wreszcie uwolniła ze spodni. Wyciągnąłem ...
«1234»