-
Wyjazd przepełniony seksem cz. 6
Data: 24.05.2018, Autor: Anonimowiec, Źródło: Lol24
Dzień 6 To już przedostatni dzień naszej wycieczki. Nikt już nie krył się ze swoimi zachciankami. Dziewczyny nawet nie nosiły po domu staników. Paradowały w samych majteczkach jakby były całkiem same. Poszedłem z Darkiem po zakupy. - Oj stary udał nam się ten wyjazd. - zacząłem - Hehe no będzie co wspominać. - Ja już chyba przeleciałem wszystkie dziewczyny oprócz Gabryśki. - No widzisz, ja miałem okazję zająć się tylko twoją Klaudią i moją Patrycją. A Gabryśkę to też bym chętnie puknął. - A Ady i Eweliny to nie? - No wiadomo że je też, ale najbardziej zależy mi na kształtnym tyłku Gabrieli. Kurde dała chyba już każdemu poza mną i tobą. - W sumie to robiła mi loda hahaha - Farciarzu... Dobrze robi? - Najlepiej. Naprawdę zboczona z niej laska. - Ej co ty na to żeby ją posunąć we dwóch?! - Trójkącik? W sumie czemu nie? Tylko jak chcesz to zainicjować? - Normalnie weźmiemy ją po prostu do pokoju. Sam mówisz że jest zboczona. Chyba nie będzie trudno. - No nie, łatwa z niej suka skoro nawet Piotrkowi się dała hahahaha - hahaha Jeszcze tego wieczoru siedzieliśmy sobie wszyscy w salonie i graliśmy w pokera. Nie rozbieranego bo dziewczyny i tak już były rozebrane. Po całym dniu takiej nagości, wszystkim chciało się seksu. Faceci ciągle chodzili z fujarkami gotowymi do akcji a i dziewczyny liczyły na to że któryś z nas pęknie. Ada chciała sprowokować Kamila do działania i usiadła mu okrakiem na kolanach, piersiami w jego stronę. Ten ...
... przerwał grę i zatopił twarz w jej cyckach. Spojrzeliśmy po sobie z Darkiem jako że już wiedzieliśmy co się szykuje. Gabriela zaczęła miętosić piersi mojej kobiety razem z Patrycją a Ewelka weszła pod stół i zaczęła ssać Piotrkowi. "Szybko się zaczęło" - pomyślałem. Nic dziwnego. Wszyscy pragnęliśmy od samego rana choć wszyscy bali się zrobić pierwszy krok. Po Adzie i Kamilu nastąpił efekt domina i nagle wszyscy zaczęli się w jakiś sposób zabawiać. Tylko ja z Darkiem siedzieliśmy obserwując Gabryśkę. Darek wstał i podszedł do trójki dziewcząt. - Przepraszam was bardzo drogie panie, ale chcielibyśmy porwać na chwilę naszą przyjaciółkę. - Hmmm... A którą wybierasz? - spytała figlarnie Patrycja. Darek nawet nie odpowiedział tylko wziął Gabę za rękę. Dziewczyny nieco zawiedzione że nie zostały wybrane kontynuowały macanki między sobą. Ja wraz z Darkiem i Gabrielą udaliśmy się na pięterko do pokoju mojego i Klaudii. - To co? Dziś bawimy się we troje? - spytała. Było to oczywiście pytanie retoryczne. Uklękła między nami i zaczęła bawić się naszymi penisami. Tak jak drugiego dnia - robiła to używając dużo śliny. Pluła na nasze kutasy po czym brała po jednym do ust. Ssała głośno i "niegrzecznie". Nasze śliskie kutasy wsuwały się do jej głębokiego gardła. Nie było lepszej od niej w robieniu loda. Przekonał się teraz o tym Darek który miał ochotę się spuścić, ale wiedział że zabawa dopiero się zaczyna. Gabriela położyła się na łóżku i rozszerzyła nogi. Darek rzucił się do jej ...