Plazowe japonki Nicoli
Data: 24.05.2018,
Kategorie:
Fetysz
Autor: Dzień bez Skarpetek, Źródło: SexOpowiadania
Z Nicolą poznałem się w marcu na jednym z internetowych forów tematycznych. Byla ona ode mnie dwa lata starsza, miała 17 lat. Szybko nawiązaliśmy bliższą znajomość, wysłaliśmy sobie zdjęcia i wiele się o sobie dowiedzieliśmy. Nicola mieszkała bardzo daleko ode mnie, w niewielkiej nadmorskiej miejscowości. Bardzo chcieliśmy się spotkać, wakacje wydawały się być najlepszym do tego czasem. Jako, że rodzice Nicoli zabronili jej wyjazdu z miejscowości ze względu na konieczność pomocy przy wczasowiczach, ja postanowiłem do niej pojechać. O dziwo nie napotkałem się na większy sprzeciw.Już na początku lipca zapakowałem się, wsiadłem w pociąg i pojechałem nad morze. Ustalone było, że będę spał z namiocie. Rodzice Nicoli zgodzi się, żebym rozstawił go za ich pensjonatem. Cieszyłem się, że będę miał blisko do Nicoli, będziemy mogli spędzać czas do późnego wieczora i od świtu dalej.Gdy wysiadłem z pociągu Nicola już na mnie czekała. W rzeczywistości była jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach. Była bardzo niska, miała niecałe 160 cm wzrostu. Jej piękne długie, czarne włosy opadały swobodnie na jej czoło i twarz. Miała ubrane przeciwsłoneczne okulary, które zdecydowanie dodawały jej uroku. Ubrana była w zwykłą, białą podkoszulkę uwydatniającą jej sporych rozmiarów piersi oraz w bardzo krótkie, obcisłe spodenki. Na stopach miała plażowe, czarno-białe japonki.Na przywitanie przytuliła mnie i dała mi całusa w policzek. Bardzo cieszyliśmy się, że po wielu miesiącach możemy się wreszcie ...
... spotkać. Wziąłem swoje bagaże, złapałem za rękę moją przesłodką, małą dziewczynkę i poszliśmy do jej domu.Przywitałem się z jej rodzicami, zjedliśmy razem obiad, a następnie poszedłem z Nicolą do jej pokoju. Tam pierwszy raz wyznaliśmy sobie miłość i pocałowaliśmy się. Gdy już się wyprzytulaliśmy i wycałowaliśmy postanowiliśmy pójść na znacznie oddaloną od pensjonatu dziką, bezludną plażę.Wzięliśmy ze sobą tylko duży koc oraz coś do picia. Musieliśmy przejść aż kilka kilometrów w pełnym słońcu, więc gdy doszliśmy byliśmy całkowicie wykończeni. Rozłożyliśmy koc, napiliśmy się wody i usiedliśmy. Po chwili Nicola odchyliła głowę do tyłu i przeszła do pozycji leżącej. Położyła swoje mokre i brudne od plażowego piasku stopy w japonkach na moje kolana. Wytrzepałem piasek z jej stóp i złapałem się za wierzchnią stronę jej stóp. Przez chwilę siedziałem w bezruchu i patrzałem Jej w oczy, co chwilę mimowolnie spoglądając na kształtne piersi tej niskiej dziewczynki.Po kilku minutach patrzenia na siebie, zsunąłem Nicoli klapki ze stóp i przyłożyłem je sobie do nosa. Zacząłem wdychać zapach gumy z japonek, potu dziewczęcych stóp oraz słonej wody morskiej. Był to bardzo przyjemny zapach. Nicola była lekko zdziwiona moim zachowaniem, bowiem nigdy wcześniej nie rozmawialiśmy o moim fetyszu. Nie speszyła się jednak, lecz poczuła swoją dominację.Przez chwilę jeździła swoimi stopami po mojej klatce piersiowej. Miała śliczne, opalone stópki. Nosiła buty numer 35, tak, więc jej stópki były wspaniale ...