Cuckold - wersja odwrócona p.1 - Opowiadania Erotyczne

Cuckold - wersja odwrócona p.1

(Opowiadanie fikcyjne)

Zapewne większość z was kojarzy pojęcie słowa cuckold. Jeśli nie, powiem po krótce - mąż, zwany rogaczem patrzy jak jego żona (najczęściej określana "hot wife") pieprzy się z innymi facetami. Ogólnie tak w skrócie. Ja jednak chciałbym wam opowiedzieć o takiej relacji w d**gą stronę. Kiedy to moja żona pełni funkcję "rogacza", a ja "hot wife". Opowieść ta jest długa, więc możliwe, że podzielę ja na części.

Do tej pory razem z żoną żyliśmy dosyć normalnie. Ja (że tak wspomnę, bo wcześniej zapomniałem - nazywam się Wojciech) 40 letni właściciel firmy informatycznej.I moja 42 letnia żona Iwona, prowadziła internetowy sklep z domu. Obydwoje zadbani, ona z dużym biustem I jędrnym tyłkiem, ja z dosyć sporym (20 cm) sprzętem. Kochaliśmy się mocno, jedyna córka już dawno odchowana, mieszka w innym mieście ze swoim chłopakiem. W seksie rzadko zdarzały nam się szaleństwa, a jak już to co najwyżej jakieś kajdanki, jadalna bielizna I anal. Jednak wszystko zaczęło się zmieniać około dwóch lat temu, gdzieś w połowie lipca.

Siedzieliśmy razem z żoną na tarasie w ogrodzie, opalaliśmy się nago I rozmawialiśmy. W pewnym momencie zeszło na tematy seksu i naszych fantazji (chociaż patrząc teraz, to chyba żona specjalnie tak poprowadziła rozmowę).

-No dobrze, a czego mi wcześniej nie mówiłaś, a skrycie marzyłaś?- zapytałem.

Zrobiła uśmiechniętą minę.

-Wiesz, zawsze mnie kręciło, by zobaczyć jak pieprzysz jakąś młodą dziewczynę, najlepiej ...

... studentkę.-

Lekko mnie to zdziwiło, ale postanowiłem się trochę podroczyć.

-Taką młodziutką? Małą, zgrabną, z fajnymi cyckami I wygoloną cipeczką?-

-Tak, dokładnie taką.- odpowiedziała całkowicie szczerze.

-To może jak tak bardzo tego pragniesz, to poszukamy jakiejś, która spodoba nam się obojgu.- grałem w to dalej.

-Wiesz co, to nie najgłupszy pomysł. Idę po laptopa, zaraz napiszemy ogłoszenie.- po tych słowach wstała I weszła na chwilę do domu.

Siedziałem zaskoczony. Zaniepokojony i zaciekawiony jednocześnie. Po chwili żona wróciła i siadła przy stoliku. Skinęła ręką bym się dosiadł. Na ekranie monitora wyświetlona była strona z ogłoszeniami erotycznymi. Iwona kliknęła w przycisk by utworzyć nowe ogłoszenie.

-No dobra to co proponujesz?-spytała.

Już nie wiedziałem, czy ona mówi serio, czy robi sobie ze mnie jaja I sprawdza moją wierność. Popatrzałem na nią. Jej mina mówiła, ze to chyba na serio. No dobra, zaryzykowałem.

-Może jakąś blondynkę. Reszta jak mówiłaś wcześniej.-

-Ok. To piszemy. "40 letnie małżeństwo poszukuje młodej dziewczyny, najlepiej blondynki w wieku od 18 do 22 lat. Oferujemy sponsoring, zakwaterowanie..."

-Czekaj, zakwaterowanie?-

-A czemu nie? Mamy wolny pokój, możemy wspomóc jakąś młodą dziewczynę, będzie miała gdzie mieszkać podczas nauki. Mamy wolny pokój.-

-To nie ma być zabawa na raz?-

Nie odpowiedziała, tylko uśmiechnęła się tajemniczo I kontynuowała.

-"...zakwaterowanie I wyżywienie. Dlatego studentki mile widziane. Miło ...