Uległa suczka - Opowiadania Erotyczne

Uległa suczka

Wpadł do mojego domu bez pukania, w sumie jak zawsze jednak tym razem coś było nie tak. Już w pierwszej chwili wiedziałem, że jest wkurwiony i to ostro. Spojrzał na mnie pijąc kolejny łyk czystej prosto z butelki

-Ta podła suka. Pieprzona kurwa -warknął odrzucając butelkę w bok. Nie minął moment, a znalazłem się przyciśnięty przodem do ściany. Starałem się ruszyć, ale ten tylko wzmocnił uścisk

-Wiem ze jesteś pedałkiem. I jak będziesz grzeczny może nie będzie tak bolało -mruknął w tym czasie odpinając swoje spodnie. Cholernie spanikowałem. Owszem, chciałem go zawsze, ale nie w taki sposób.

- Igor nie świruj. Najpierw się uspokój. Pogadamy o tym -szepnąłem chcąc się jakoś wybronić z tej sytuacji.

-Zamknij się Kurewko - syknął szarpiąc się z moimi spodniami. Starałem się ruszyć, uciec, cokolwiek. Jednak, na darmo.

Zawyłem głośno czując go w sobie nagle i głęboko. Spiąłem się jeszcze mocniej co wcale nie pomogło. Krzyczałem, piszczalem i płakałem, ale Igora nic to nie ruszało. Wręcz przeciwnie. Był jeszcze brutalniejszy. Potem już nie wiem co sie działo. Ból był nie do zniesienia, wiec po prostu odleciałem.

Gdy tylko się obudziłem leżałem na ...

... brzuchu z przywiązanymi rękoma prawdopodobnie do łóżka. Nie wiedziałem bo oczy miałem związane. Jednak wiedziałem jedno bylem nagi, a On majstrował coś przy moim wejściu. Wtedy znów poczułem przeszywający ból, gdy włożył we mnie wibrator

-Igor błagam - wyjęczałem starając się rozluźnić.

- To dopiero początek. Licz szmato -mruknął by zaraz potem zamachnąć się i uderzyć mnie mocno. Znów zawyłem starając się wypowiedzieć liczbę. Gdy tylko ja usłyszał uderzył lżej, jednak nie przerywał. Wypowiadałem kolejne liczby czekając Kiedy tylko się to skończy.

Ocknąłem się dopiero następnego wieczora. Nie pamiętałem za dużo chodź stopniowo każdy ruch mi o tym przypominał. Wtedy dopiero poczułem przytulające mnie ciało. Otworzyłem powoli oczy i zobaczyłem Igora. Spiąłem się w obawie ze coś mi zrobi jednak ten tylko przytulił mnie do siebie mocniej. Chcąc nie chcąc wtuliłem się w niego. Zawsze tego chciałem nawet jeśli miało być to jednorazowe. Spojrzałem na niego. Widząc ze otwiera usta złożyłem na jego wargach namiętny pocałunek

-Nie przepraszaj mnie. Dla Ciebie warto było zostać uległa suka -szepnąłem na co odpowiedział mi czułym i delikatnym pocałunkiem...