1. Dziewczyny Keity cz 3


    Data: 01.06.2019, Autor: frydek987, Źródło: Lol24

    ... fajne cycki to niech ludzie podziwiają. A nie chcę mieć opalonego ciała z bladym biustem.
    
    - No dobra - odparłem zdejmujac jej stanik i macając te dwie piękności.
    
    - Ej Yoshida! Tam jest sklep z lodami! Idziesz ze mną? Trochę postoimy, bo kolejka dość duża, ale warto w taki upał.
    
    - Spoko! Kochanie, ty tu leż i się zrelaksuj. Przyniosę ci jakiś sorbet.
    
    - Dzięki kocie...
    
    Zamknąłem oczy i oddychałem głeboko. Czułem, że wreszcie mam wakacje. Nagle jakaś dziewczyna usiadła mi na brzuchu.
    
    - Heeej przystojniaku.
    
    - Cze... czeeeść.
    
    - Masz bardzo twardą klatę, wiesz? Lubię to w facetach - uwodziła mnie masując po mięśniach.
    
    Nie ukrywam, że od razu mnie napaliła. Wyglądała na odrobinę starszą ode mnie. Jej skóra była wspaniale opalona. Miała blond włosy sięgające aż po cycki... no właśnie... cycki! Podczas gdy Akeno i Yoshida miały rozmiar "C", zderzaki tej laski wyglądały mi na "E". Miała też niezwykle jędrną dupkę. A całemu ciału ostrości dodawało czarno-żółte bikini z płomieniami i tatuaż ze smokiem na udzie.
    
    - Jesteś tu sam napaleńcu?
    
    - Nie. Przyjechałem z siostrą i dziewczyną.
    
    - Mmm... czyli masz już gorącą obstawę. Ale teraz ich tu nie ma prawda? A ty wyglądasz jakbyś naprawdę pożądał napalonego ciała.
    
    - Taa... ale nie chcę zrobić tego mojej...
    
    - Wiesz co zwierzaku? Jestem niegrzeczną suką. Dbam tylko o siebie i nie obchodzi mnie zdanie innych. Jak czegos pragnę to sobie to biorę, a teraz pragnę ciebie - przerwała próbując mnie napalić ...
    ... masowaniem się po ciele. Była cała mokra bo przed chwilą wyszła z morza.
    
    - Słuchaj naprawdę nie zrobię tego Yoshidzie.
    
    - Oh kociaku, daj spokój... nawet nie zobaczy.
    
    - No... dobra... ale tutaj?
    
    - Nie widzisz, że nikogo nie ma? Wszyscy poszli bo jest południe, czyli teraz mamy największy upał. Ale mamy też największą szansę.
    
    - A powiesz mi chociaż jak się nazywasz?
    
    - Nie zawracaj sobie tym głowy. Są ważniejsze rzeczy. Zwróć uwagę na moje cycuszki. Oooh... Mam pragnienie coś w nich popieścić. Są tak ogromne, że nie mogłam znaleźć swojego rozmiaru stanika. Mmm... Zdejmij mi go napaleńcu.
    
    - Oo tak mała... daj mi je potrzymać - dałem się przekonać rozpalając się do maksimum.
    
    - Oooh! Jaka ulga! - westchnęła gdy jej cycki podskoczyły po zdjęciu części kostiumu.
    
    Położyła się cyckami na piasku, które swietnie wyglądały przygniatane do gruntu.
    
    - Oooh! Jestem cała w piasku...
    
    - Jeszcze nie mała... Cipka jest czysta - powiedziałem zdejmując jej majtki.
    
    - Mmmm... Wyliż ją póki jeszcze się nie upaprała.
    
    - Oo tak mała. Dawaj ją tu...
    
    - Mwaaaaaahhhhhhhh!!!! Oooohh jak dobrze!
    
    Chwilę później znowu siadła na mnie.
    
    - No dobra mój pakerze... Zobaczmy twojego kutasa...
    
    Gdy ujrzała jak długi jest mój fiut, od razu wzięła go do buzi. Spuściłem się w jej ustach i na cyckach. Piasek pomieszał się ze spermą.
    
    - Może pójdziesz się opłukać?
    
    - Niee! Podnieca mnie moje brudne ciałko!
    
    - Leć do morza! Moje dziunie wracają!
    
    - Dobra, ale... jeszcze ...
«12...91011...14»