Agnieszka i jej mężczyźni cz.3
Data: 02.06.2019,
Kategorie:
Rodzinka,
Autor: Aga, Źródło: Fikumiku
... dlatego, że ojciec był bardzo dobrym kochankiem i doskonale wiedział jak sprawić kobiecie olbrzymią rozkosz. A tego Aga nie umiała i nie chciała sobie odmówić. Tymczasem Aga zdążyła wrócić do salonu i zauważyć, że jest w nim tylko Lilka, sama samiutka, a Marty i Izy nie było ni widać ni słychać. Zdziwiona tym Aga od razu zapytała koleżankę lekko przysypiającą na sofie o rozwój wydarzeń podczas jej nieobecności. - Ej! A co tu się wyprawia? Gdzie są laski? - A nie wiem.... – odrzekła wydarta ze snu Lilka – Musiały się zmyć jak mi się przysnęło. – stwierdziła, zapominając, że przecież mówiły jejm że wychodzą. - A tobie nic nie mówiły? Gdzie byłaś w ogóle? - Musiałam z Felkiem pogadać – wytłumaczyła przyjaciółce, nie wspominając jednak, że w czasie rozmowy się z nim ruchała. W końcu nie wypada się chwalić tym, że daje się dupy własnemu bratu. - Trochę ci zeszło.... - No ale już jestem..... – odrzekła wymijająco Aga – Nieźle było co nie..... – dodała po chwili siadając obok Lilki na sofie. Obie miały na sobie tylko koszulki. Staniki leżały gdzieś na podłodze rzucone niedbale. - Nom heheh.....oby tylko Michał się nie dowiedział.... – Lilka trochę się obawiała, że mógłby jej zrobić awanturę. Nie o to, że to zrobiła, ale o to, że zrobiła to bez wcześniejszego uprzedzenia. - Heheh, nie martw się.....ja mu nie powiem – obiecała Aga, myśląc teraz tylko o tym jak Lilka ssała jej pierś. Miała straszną ochotę raz jeszcze poczuć na nich jej gorące usta. I być może nawet się jej ...
... odwdzięczyć. Dobrze się składało, ponieważ myśli Lilki również krążyły teraz w okół Agi. Były same. Mogły więc robić to na co miały ochotę. A miały ją właśnie na siebie – Ale nie miałam pojęcia wiesz.... - O czym? - Że tak mi się to spodoba.....nigdy wcześniej żadna dziewczyna nie pieściła mi piersi.....ani mi ich nie ssała....tak jak ty to zrobiłaś.....wtedy..... – po tych słowach Lilka przybliżyła się do koleżanki i wsadziła jej rękę pod bluzeczkę. Szybko powędrowała nią w górę po brzuchu i złożyła na piersiach. Czując natychmiastowy wzrost podniecenia, Aga chwyciła bluzeczkę od dołu i zdjęła ją przez głowę...... – Tak będzie chyba wygodniej..... – oznajmiła. - W takim razie mi również nie wypada siedzieć ubraną..... – dodała Lilka rozpinając szarpnięciem wszystkie guziki na swojej koszulce i rzucając ją gdzieś w kąt. Obie patrzyły sobie teraz na swoje nagie piersi. Zaczęły je sobie pieścić nawzajem. To było coś cudownego zarówno dla Lilki która znała już kobiecy dotyk jak i dla Agi, dla której były to zupełnie nowe doznania. Z każdą chwilą obie stawały się coraz bardziej podniecone i miały ochotę na coraz więcej. Najpierw zaczęły się namiętnie całować. Aga miała nadzieję, że Lilka nie wyczuje, że trzymała w swoich ustach kutasa....bo to znaczyłoby tylko jedno, że ssała swojemu bratu, bowiem był on jedynym mężczyzną obecnym domu. - O jaaaa...... – odrzekła po chwili Aga..... – Co my robimy..... - To na co mamy ochotę..... – odpowiedziała jej Lilka – Nikt się o tym nie dowie....to ...