Agnieszka i jej mężczyźni cz.3
Data: 02.06.2019,
Kategorie:
Rodzinka,
Autor: Aga, Źródło: Fikumiku
... szeroko się uśmiechnęła. Jej podniecenie rosło w miarę jak Aga poruszała palcami w jej wnętrzu – Chyba te wszystkie opowieści o twoim facecie są jednak prawdziwe.... - Ohhh, a niby po co miałabym kłamać? - odrzekła Lilka rozkosznie postękując. - No wiesz, niektóre laski tak mają, nie wiem....chcą, żeby inne im zazdrościły czy coś.... - Jak chcesz to mogę pokazać ci zdjęcie jego kutasa.....wtedy na pewno mi uwierzysz.... - Hehehe, a co trzymasz zdjęcia jego wacka w telefonie? - No pewnie.....zawsze gdy mam ochotę na niego popatrzeć a nie ma go obok to oglądam sobie w telefonie.... - Heheeh......to nieźle..... – odrzekła Aga, jakby zaskoczona a przecież Felek robił dokładnie to samo. Tylko znowu, nie mogła się przecież tym pochwalić bo Felek to jej brat. - To co? Chcesz go zobaczyć? - A masz takie w pełnym wzwodzie? – dopytywała się Aga. - No pewnie..... – odrzekła. Nie miała problemu z pokazaniem Adze przyrodzenia Michała, przecież w przeszłości wymieniały się już opiniami i zdjęciami z poprzednich związków. Była to zresztą typowa praktyka wśród nie tylko dziewczyn ale i facetów. Oni również wymieniali się zdjęciami swoich lasek, tymi zbereźnymi również. Lilka wstała z łóżka i wzięła z ziemi swoja torebkę wyciągając z niej telefon. Zaczęła przeglądać galerię swoich zdjęć aż w końcu odszukałą to, które chciała pokazać przyjaciółce. - Tylko pamiętaj.....to jest tylko dla ciebie. Żebyś mi się czasem komuś nie chwaliła, bo jak się Michał dowie to wiesz co będzie.... - Spoko, ...
... spoko – odrzekła podniecona Aga. Zaraz zobaczy kutasa o którym do tej pory tylko słyszała w opowieściach. Czy rzeczywiście jest tak duży jak o tym mówiła? W końcu Lilka podeszła do niej z telefonem i pokazała jej wybrane zdjęcie. Aga aż zaniemówiła. Wpatrywała się jedynie w zdjęcie wielkiego kutasa którego Lilka trzymała ściśniętego w swojej ręce. Wiedziała, że zdjęcie jest autentyczne ponieważ poznawała pokój w którym je zrobiono, a był to salon Lilki. - O mój boże!!!! – niemal krzyknęła – Jaki on jest kurwa wielki!! Olbrzymi, ja pierdzielę..... - No, przecież ci mówiłam.....niezły nie..... - Ja pierdole.....ej jak ty go w sobie mieścisz? - Nie mieszczę heheh.....trochę ponad połowę mi wsadzi, a dalej jak wchodzi to już mnie zaczyna boleć.... - O jaaaa.....masakra..... – Aga nie mogła oderwać wzroku od oglądanego zdjęcia. Szkoda, że Felek albo jej tata nie mieli podobnych sprzętów. To było coś pięknego – I ty chciałaś, żeby on mnie tym przeleciał? Przecież by mnie nim przedziurawił! - Heheh.....nie przesadzaj..... – odrzekła Lilka patrząc na uraczoną zdjęciem twarz Agnieszki – dobra ej oddawaj......dosyć napalania...... – i zabrała jej telefon – Teraz będziesz dopiero miała o czym fantazjować co nie? - Heheh, żebyś wiedziała.....ale obiecuję, że się nie zdradzę, że go widziałam.... - No i świetnie.... - To co idziemy chyba spać? - Nom.....jestem już wykończona..... – przyznała Lilka, czując olbrzymie wręcz zmęczenie. - Ja tak samo......wstaniemy chyba w południe..... - Chyba, że ...