-
Agnieszka i jej mężczyźni cz.3
Data: 02.06.2019, Kategorie: Rodzinka, Autor: Aga, Źródło: Fikumiku
... podejrzewająca jakie zamieszanie wywołała w głowie brata swojej przyjaciółki Lilka miała do Agi jeszcze jedną prośbę przed udaniem się do domu. Po ostatniej nocy czuła się nie świerzo i bardzo chciała wziąć kąpiel. Aga oczywiście nie miała nic przeciwko, żałowała jedynie, że nie mogła wziąć jej razem z nią. Gdyby tylko Felka nie było w domu nie zastanawiała by się ani przez chwilę. Seks z Lilką był dla niej przeżyciem na miarę seksu z tatą czy właśnie z bratem. Tak jak z nimi tak i z nią nigdy by nie przypuszczała, że wyląduje w łóżku. A, że bardzo jej ten rodzaj miłości przypadł do gustu mogła zacząć o sobie mówić, że jest bi – seksualna. Lilka wróciła się do jej pokoju po swoje ubrania i poszła brać kąpiel, a Aga w tym czasie udała się do pokoju Felka sprawdzić co też ten napaleniec porabiał. - Nie no, nie wierzę.... – odrzekła ściszonym tonem wparowując do jego pokoju i zastając go marszczącego sobie freda. Felek nawet się nie zląkł, tylko spojrzał obojętnie na siostrę i kontynuował zajęcie.... – Czy ty chłopie masz coś innego w głowie? - Tej no.....widziałaś jak ona wyglądała? – odniósł się do Lilki – nie dość, że prawie wszystko było jej widać to jeszcze miała na sobie twoje ciuchy.... - No i co z tego? - No kurde.....ruchałem cię w tej piżamie ej....a teraz ona miała ją na sobie. Prawie się spuściłem w gacie jak ją zobaczyłem..... – przyznał się zerkając na siostrę. Ona również miała na sobie tylko majteczki i obcisłą koszulkę na ramiączkach. - Heheh, nieźle....nawet ...
... mi to nie przyszło do głowy..... – stwierdziła rozważając słowa brata. - A gdzie ona teraz jest? - Kąpie się..... – wyjaśniła mu i zamykając za sobą drzwi podeszła bliżej niego. – Nie mogłeś z tym poczekać do później, aż wyjdzie? - Nie dało rady.....a skoro już tu jesteś to może mi trochę pomożesz, hmm? - Noo jasneee.....nie będę ci ciągnęła tego brudasa.....najpierw go umyj..... - Tej no, już rano go umyłem, jak wy jeszcze spałyście.....chodź i sprawdź sama.....pachnie świerzością.... - Akurat.... – odrzekła Aga klękając przed siedzącym bratem. Zbliżyła twarz do jego penisa i zaczęła wąchać główkę. Rzeczywiście nie śmierdział nieczystościami. - No i co? Zdziwko? - Hehe.....no dobra umyłeś go i co.....Lilka nie będzie siedziała długo w łazience..... - Zdążysz trochę się nim zająć..... – odrzekł po czym puścił penisa z ręki a ten położył się na jego brzuchu. Był długi i wyżyłowany a patrząc na niego Aga przypomniała sobie jak bardzo jej go brakowało gdy kochała się z Lilką. - Żeby ci to tylko nie weszło w nawyk, że za każdym razem jak ktoś u nas jest będziesz szukał okazji by mnie wyruchać.... – odrzekła po czym wzięła do ręki nabrzmiałego penisa. Zacisnęła w pięść samą czerwoną główkę i zaczęła ją pocierać. Robiąc to patrzyła bratu w oczy a on jej. Była taka piękna, zwłaszcza gdy wlepiała w niego te swoje wielkie błękitne oczy. Czuł się fantastycznie gdy zajmowała się jego przyrodzeniem, nie zamieniłby tych chwil za nic w świecie. Ona z resztą też nie. Stanowili niesamowite ...