-
Osobno cz.1
Data: 05.06.2019, Autor: gemma, Źródło: Lol24
... popatrzyła na siedzącego teraz naprzeciw niej Claude’a. - Nie dajesz się lubić – odparła tylko. - I mówisz to przed pierwszą poważną wymianą zdań. Uważasz, że to słuszne tak wcześnie wydawać wyrok? - Uważam, że wszyscy jesteśmy oceniani od samego początku. I będę cię oceniać do końca, niezależnie od tego, jak bardzo starałabym się tego nie robić. Więc wyrok jeszcze nie został wydany. - To czemu czuję się, jakby krzyżyk już został na mnie postawiony? - Ty mi to powiedz – złożyła dłonie w daszek nad brwiami i w końcu mogła pozbyć się z twarzy "słonecznego grymasu”. Mężczyzna zamilknął. Wpatrywał się teraz w niebo z przymrużonymi oczami. - Muszę się dziś wybrać do miasta, pokazałabyś mi okolicę? - Nie widzę przeszkód – spojrzała na zegarek – Autobus mamy za trzydzieści pięć minut. - A więc w drogę. - Spokojnie, przystanek jest pięć minut stąd. - Wiem, ale nie będziemy czekać na autobus, szkoda naszej młodości – powiedział i nie czekając na dziewczynę, ruszył w kierunku domu. ***