1. Pierwsza grupowa zabawa


    Data: 05.06.2019, Autor: Razor, Źródło: Lol24

    To było dobrych kilka lat temu.Byłem w związku z Magdą.Dziewczyną z innego miasta.Miałem wtedy 28 lat a Magda była młodsza ode mnie o 4.Niewysoka, szczuplutka blondynka z włosami do połowy pleców, sportowym biustem i niewinną buzią.Ta buzia to była przykrywka bo tak na prawdę to Magda była niesamowicie otwartą i temperamentną dziewczyną.Tak na prawdę to ona nauczyła mnie w sexie takich rzeczy które dotychczas widziałem jedynie w pornosach :)
    
    - Piotrek, co robimy jutro? - spytała przez telefon.
    
    - Jutro tzn o której godzinie? - odparłem
    
    - Oj przecież jutro piątek więc możemy wieczorkiem gdzieś skoczyć-spytała i dodała zaraz- moja znajoma z pracy zaprasza nas do siebie.Kupiła nowe mieszkanie i wiesz...trzeba oblać.
    
    Spoko pomyślałem, pewnie jakaś samotna koleżanka.Pójdziemy panny się spiją i będę się nudzić przed telewizorem albo odprowadzać co chwilę którąś do łazienki.
    
    - a do której koleżanki - spytałem
    
    - Karina, wiesz ta co siedzie ze mną w biurze, widziałeś ją kiedyś u nas.
    
    No tak, Karina.Panna na oko ok 30 lat.Rasowa brunetka, długie włosy, długie nogi i mocny dekolt.Tak ją zapamiętałem.
    
    - Dobrze-odparłem-alko po mojej stronie bo wy nie wiecie co dobre
    
    - Spoko ale i tak pewnie ten jej Mareczek coś tam przygotuje bo to barman-zachichotała Magda.
    
    No spoko, będzie jakiś koleś to przynajmniej się porządnie spije.Tyle mojego.
    
    Na drugi dzień po 19 podjechałem po Magdę i udaliśmy się do Kariny i Marka.20 kilometrów i jesteśmy na miejscu.Magda jak ...
    ... to Magda spódniczka tak krótka że ledwo uda zakrywała, jakaś skąpa bluzeczka no i obowiązkowe szpile.Jej ubrania zawsze sprawiały że czułem lekka zazdrość ale i satysfakcję że facetom głowy mało się nie ukręcą.
    
    Znaleźliśmy osiedle, bardzo ładne, nowoczesne ale jeszcze nie do końca zamieszkałe.Wchodzimy na trzecie ostatnie zarazem piętro, dzwonimy do drzwi i otwiera nam Karina...szczęka mi opadła.Jeśli Magda miała krótką spódniczkę to Karina miała ultra krótką.Mocno wyeksponowany biust, samonośne kabaretki i szpile rodem z filmów dla dorosłych.Totalny nokaut dla moich zmysłów.Pisk dziewczyn, wpadły sobie w ramiona, Magda wręcza Karinie kwiaty i oboje gratulujemy mieszkania.
    
    Już w przedpokoju słyszę że oprócz faceta Kariny jest ktoś jeszcze.Karina wprowadza nas do środka i woła
    
    - jest nasza Madzia z Piotrkiem, Marek patrz co dostaliśmy – i pokazuje jakiś wazon który wybrała Magda oraz moją wódeczkę
    
    - aaaa przyda się przyda – zaśmiał się Marek wstając od stołu.Wyściskał Magdę, podał mi rękę, przedstawiliśmy się sobie.Marek to tak na oko facet jakies 35-37 lat.Dobrze zbudowany barczysty brunet z włosami na żelu i ciemną karnacją.
    
    - poznajcie się, Sonia i Adam – powiedziała Karina przedstawiając nam swoich gości.
    
    Rytułał powitalny się powtórzył, dokładnie zlustrowałem wygolonego na łyso, wysokiego Adama mniej więcej równolatka Marka i średniego wzrostu czerwono włosą (farbowaną) szczuplutką Sonię też około 30 jak Karina.Sonia tak samo jak Magda i Karina w stroju ...
«1234...»