Nauczyciel historii - Opowiadania Erotyczne

Nauczyciel historii

Od razu uprzedzam, że to moje pierwsze opowiadanie, a historia wydarzyła się naprawdę. ­­Proszę o jakąś budującą krytykę, w które powicie, co Wam się nie podoba a co się podoba.

Podczas wakacji przeprowadziłem się z rodzicami do Gdańska ze Szczecina. Na początku roku szkolnego podszedłem do swojej klasy, a okazało się, że jej wychowawca przeszedł na emeryturę, więc został nam przyznany nowy. Kiedy zauważyłem wysokiego, niebieskookiego bruneta z wyraźnie widocznym kutasem i sześciopakiem spod garnituru. Od razu mi się spodobał. Wszystkie dziewczyny westchnęły, lecz on nawet nie zaszczycił ich spojrzeniem, lecz skierował swój wzrok na mnie, bo wyraźnie wyróżniałem się z tłumu, bo byłem wysokim, szczupłym i muskularnym chłopaczkiem. Jestem brunetem z zielonymi oczami.

Okazało się, że nowy wychowawca jest nauczycielem historii. Jakże ja się ucieszyłem, bo to mój ulubiony przedmiot, więc będę mu się mógł mu przypodobać.

Następnego dnia mieliśmy historię, pierwszą lekcję z wychowawcą. Wchodząc do klasy podwinęła się mu T-shirt, odsłaniając lekko owłosiony brzuch. Całymi siłami starałem się powstrzymać przed erekcją, co mi się, jakimś cudem, udało. Rozpoczął lekcję swym głębokim basem. Zgłębiłem się w swoich fantazjach, kiedy on poprosił mnie do odpowiedzi. Wstałem, i zacząłem odpowiadać na jego pytania bez chwili wahania. Widać było, że był pod wrażeniem. Po lekcji poprosił mnie, abym został na przerwie. Zapytał mnie, skąd tyle wiem etc. etc. Powiedział mi równie o ...

... konkursie, w którym, według niego, z jego pomocą, miałbym duże szanse. Umówiliśmy się na spotkanie następnego dnia w jego mieszkaniu, koło osiemnastej.

Stawiłem się o umówionym wcześniej czasie pod jego blokiem. Kiedy zadzwoniłem, wpuścił mnie do środka. Po chwili zapukałem do drzwi, a on otworzył mi drzwi… w krótkich spodenkach i podkoszulku… No wiecie, w takim tylko na ramiączkach. Cóż to był za widok… Tatuaż na pół przedramienia… Weszliśmy, zaproponował mi coś do picia i zaczęliśmy się uczyć. Po nauce, jako, że zauważył, że mam pusty kubek, ponownie napełnił mi go. Kiedy on wypił swoje trzy kubki kawy, przeprosił mnie i poszedł do toalety, zostawiając mnie samego. Ja zacząłem oglądać zdjęcia na ścianach, i, co mnie najbardziej zadziwiło, okazał się być gejem! Aż mi odebrało mowę. Mój pan wychowawca jest homosiem?! W ty momencie on wszedł. Zobaczył, na co patrzę. Podszedł do mnie. To działo się tak szybko. Zaczął mnie całować, wolno, namiętnie, z czułością, nigdy wcześniej przeze mnie niespotykaną. Myśli galopowały mi przez umysł. Coraz wolniej i wolniej… W końcu nie miałem nawet czasu na myślenie. Miałem zamroczony umysł, istnieliśmy tylko ja i on. Zaczął mnie rozbierać, a ja jego. Zdjąłem mu koszulkę, ukazał mi się piękny owłosiony oraz umięśniony tors. Spodnie sam sobie zerwał. Tak jak się spodziewałem, nie miał żadnej bielizny, jakby wiedział, że odkryję, że jest gejem i będę chciał się z nim ruchać. A ja tak bardzo go pragnąłem, tak bardzo pożądałem. To było marzenie. ...