Mazury z Wojtkiem
Data: 21.06.2019,
Autor: dusia339, Źródło: Lol24
W zeszłym roku pojechałam na tydzień do domku letniskowego na Mazurach ze znajomymi. Był tam Tomek, Wojtek, Kasia i mój chłopak- Maciek.
Drugiego dnia Maciek i Tomek postanowili pójść na ryby. Kasia nieco źle się poczuła, więc zostałam sama z Wojtkiem. Zawsze mi się podobał, ale nigdy nie myślałam żeby się do niego "zbliżyć". Był bardzo miły i często flirtowaliśmy, pozostając wiernymi swym drugim połówkom- dziewczyny Wojtka z nami nie było.
Jak zwykle rozmawialiśmy, kiedy zauważyłam dziwne spojrzenie Wojtka. Miał lekko czerwone policzki i błyszczące oczy. Wpatrywał mi się w dekolt. Nie wiem czemu, ale spodobało mi się to i nieświadomie pochyliłam się w jego kierunku- żeby miał lepszy widok. W połowie zdania urwał i powiedział:
- Asiu, nie wiem jak ci to powiedzieć, ale dziś strasznie mnie podniecasz.
Położył dłoń na moim dekolcie i zaczął masować moje piersi. Delikatnie mnie pocałował. Potem nieco mocniej, namiętnie. W końcu napierał na moje usta z taką siłą, że brakowało nam tchu. Jego ręka powędrowała pod bluzkę, palce zwinnie odpięły mój stanik i zawędrowały na moje dość duże cycuszki. Czułam coraz większe podniecenie. Wojtek ugniatał moje z każdym dotykiem twardsze sutki, nie przerywając pocałunków. Zaczął cicho jęczeć, gdy postanowiłam ściągnąć mu koszulkę. Przywarłam ustami do jego klaty, sterczących sutków i umięśnionego brzucha. On też zdjął mi bluzkę i rękami masował i ugniatał moje ramiona i biodra, całując moje powieki.
Nagle poczułam jego rękę na ...
... moim kroczu- prawie przegryzłam sobie wargę z rozkoszy. Masował moją mokrą cipkę okrężnymi ruchami, a ja postanowiłam mu się odwdzięczyć tym samym. Pod jego spodniami czułam duże wybrzuszenie, stwierdziłam, że uwolnię jego kolegę. Szybko zdjęłam sobie i jemu spodnie, Wojtek jednak szybko zsunął bokserki. Wyskoczył z nich dość duży, sterczący penis. Nie pytając wzięłam go do ust. Przygryzałam, ssałam, ciągnęłam. Sprawiało mi to ogromną satysfakcję, że potrafię dobrze mu zrobić, słyszałam jak jęczy i prosi o więcej. Złapał mnie za głowę i rżnął mnie w usta. Podobało mi się to, czułam jego członka przy gardle, kiedy wytrysnął. Czułam pulsowanie jego penisa w moich ustach, ale chciałam zamiany ról.
-Teraz ty się wykażesz- powiedziałam tonem nie znoszącym sprzeciwu.
Położył się, a ja delikatnie usiadłam na okolicach jego twarzy, tak by mógł mi zrobić minetkę. Jego język robił cuda z moją cipką. Ssał moją łechtaczkę, penetrował mnie językiem. Jednocześnie ugniatał moje pośladki a ja masowałam moje piersi. Jego usta tak łapczywie chłonęły moje narządy, czułam narastające podniecenie. Nagle krzyknęłam- to był jeden z najlepszych orgazmów w moim życiu. Miałam zamknięte oczy i przyśpieszony oddech, nie mogłam nad sobą zapanować. Kiedy je otworzyłam, zobaczyłam, że siedzę na kutasie Wojtka, a on mnie pospiesza
-Ujeżdżaj mnie, kurewko
Zrobiłam co kazał. Wojtuś miał grymas rozkoszy i fascynacji na twarzy, bo świetnie widział moje podskakujące cycki. Zaczął je pieścić, nie mógł ...