młody i nieśmiały sąsiad, syn przyjaciółki - Opowiadania Erotyczne

młody i nieśmiały sąsiad, syn przyjaciółki

... delikatnie walić. Wyjęłam podczas tego jedną pierś, po chwili druga by mógł na nie patrzeć i siedząc obok niego znowu zaczęłam masować sobie dobrze widoczna dla mojego kochanka cipke. Patrzył się na to co robię jak zahipnotyzowany. Zdjęłam powoli szlafrok i zaczęłam szybciej masować jego pałke jak i swoją cipke. W końcu się przełamał i zaczął przesuwać ręką po moim udzie. Ale to było uczucie! Nie wytrzymałam. Chwyciłam jego rękę i zaczęłam sobie masować jego dłonią. Po chwili puściłam i Aleks sam mnie zadowalał wkładając od razu dwa palce. Młodziutki chłopak robił mi palcówke a ja znowu zaczęłam mu obciągac. Wtedy Aleks coś powiedział i zrek głową między moje uda. Trochę nieudolnie ale z czasem coraz lepiej lizal i wkładał jezyczek głęboko wewnątrz mnie. Jęczałam głucho mając jego kutaska w ustach. 69, uwielbiałam to. Zabawialiśmy się tak przez długi czas. Był coraz pewniejszy w swoich poczynaniach. Nadszedł czas w końcu poczuć tą młodziutka, niedługą lecz grubą pałke tego chłopaczka. Położyłam się na plecach i kazałam jemu położyć się na mnie pałką na wysokości mojej szparki. Długo nie mógł trafić, uparł się, że nie może naprowadzać go ręką i gdy już chciałam to zrobić poczułam jak wchodzi do mojej cipki główką jego kutaska. Bardzo powoli to robił, bolało go. Widziałam to ale pchał dalej. Trzymałam go rękoma za tyłek i lekko naciskałam w dol by nie przerywał. Gdy wszedł cały czułam go całym swoim wnętrzem. Wtedy, po tylu latach się przekonałam, że nie długość się liczy ...

... tylko głównie grubość. Pałka tego trzynastolatka wypełniała dokładnie całe wnętrze mojej bardzo mokrej i chcącej penetracji przez tego chłopaka szparki. Tkwił we mnie tak długa chwilę. Wtedy zaczęłam go całować i macać po całym jego młodziutkim ciele. W końcu zaczął powoli się unosić i znowu na dol. Robił to coraz szybciej i rytmiczniej. Widok tej młodziutkiej pałki wchodzącej do końca do mojej cipki był boski! Zaczęłam jeczęc, głośno jeczęc. Ten chłopak doprowadzał mnie do rozkoszy. Ten ledwo nastoletni chłopak. Wchodził mocno i szybko w szparke. Nie wierzyłam w to a jednak czułam jak pomalutku dochodzę. Krzyczałam głośno ale nie chciałam tak skończyć. Powiedziałam mu by wyszedł ze i położył się wygodnie na plecach. Gdy tak zrobił kucnęłam cipka na jego kutaskiem i delikatnie jego końcówkę tą moja mocno mokra szparka. Gdy chwycił mnie mocno za piersi uznałam to za znak od niego i powoli żniżałam się ponownie ale bardziej intensywnie czując jak wypełnić mnie od środka. Gdy usiadłam na nim całkiem pochyliłam się i zaczęłam go całować. Uczucie tego chłopaka we mnie było obłędne, nie do opisania wręcz. Nie chciałam szybko dochodzić i by on doszedł. Powoli, jednym rytmem ujeżdżałam Aleksa. Okazało się, że ten spokojny i wolny rytm bardziej i więcej daje przyjemności niż szybkie piepszeni. Uprawialiśmy zakazany seks ale za to boski. Wiem, że mogę iść za to do więzienia bo to tak jakby pedofilia ale ja tego chłopaka do niczego nie zmuszałam. Wręcz mu pomogłam spełnić fantazję. A, że ...