Pamietnik masochistki 4
Data: 24.06.2019,
Kategorie:
Anal
BDSM
Trans
Autor: transmasomax, Źródło: xHamster
... straszny widok a co najmniej dziwny. Z boku plaży wymyłam się dokładnie. Pobiegłam szybko powrotem. Chłopak leżał na ziemi skomląc. Miał okropną dziurę w dupie a facet zdejmował rękawiczkę. Biedak, tak na pierwszy raz, coś takiego. Kazał mi stanąć szeroko rozkraczona i wypiąć narządy, cyce trzymać poziomo rękoma. Dłońmi w rękawiczkach lateksowych zaczął szarpać za dwie połówki kutaska. Ciągnął i masturbował jakby doił krowę. Gdy rozciągał na boki obie połówki miałam wrażenie, że rozerwie mi kutasa do końca tak strasznie bolało. Ból drążył głęboko do środka brzucha. Dostałam orgazmu trykając spermą otworem pod kutaskiem. On męczył mnie dalej. Wkrótce d**gi wytrysk i strumień sików. Po 30minutach zrobiło się bardzo niedobrze. Zamiast przyjemności okropny ciągły ból kutasa. Ledwo trzymałam cyce. W końcu padłam na kolana. Zmusił mnie do powstania. Uchwycił kutasa dwiema dłońmi i zaczął wykręcać jak ścierkę. Co za okropne uczucie. Zawarłam silnie uda wyprężając kutasa. Co chwila sikałam a z sutek leciało mleko. Najgorsze było dalej. Zaczął klepać główki kutasa i trzonek przyrządem jak szczotka. Z jednej strony sztywne włosie a z d**giej kolce metalowe. Obłędny ból szybko doprowadził mnie do szaleństwa. Ach jak bolało. Nie do opisania. Cały kutas a szczególnie obie główki. Spróbujcie poklepać kutasa i główkę włosianą szczotką mocno to zobaczycie, choć trochę. Gdy skończył kazał mi się bardziej wypiąć do przodu. Kopniakami maltretował mi krocze! Najpierw z przodu potem, gdy ...
... wypięłam dupę od tyłu po sromie i jajach. Skończył, jak padłam. Otrzeźwił mnie wrzask małolata. Jemu także wykręcał kutasa. Na koniec chłopaczek wylizał mi krocze i co tam mam do czysta a ja jemu. Facet poszedł a my tuliliśmy się do siebie płacząc. Zwłaszcza on przerażony. Uspokajałam go, że to nie tak zawsze jest i nie jest takie straszne. d**gim razem będzie już łatwiej, bo ma dupę rozwaloną i kutasa przygotowanego. Gdy się uspokoił wróciliśmy na plaże. Wymyłam go w jeziorze i zaprosiłam do siebie na koc. Ostrożnie wzięłam jego kutasa w usta i delikatnie ssałam. Jego młode ciało uniosła się wyprężone i trysnął elegancko spermą w moje usta. Połknęłam wszystko. Zasnął na moim cycku. Spędziliśmy tam kilka godzin. Chłopaczek, chciał uciekać, ale skułam mu nogi kajdankami. W tym czasie obciągaliśmy chętnym i byliśmy ruchani i fistowani. Chodziłam po plaży prowadząc go za jaja na smyczy. Gdy był ruchany i fistowany trzymałam go by się nie wyrywał. Wiem, że może wygląda to okrutnie, ale początki zawsze są trudne. Biedny małolat na koniec miał okropną dziurę w dupie i rzygał spermą.
EPIZOD2 (weekend na działce):
Mój pamiętniczku, jak wiesz jestem męską suką, kurwą, która nie odmawia niczego w seksie. Inne wybrzydzają, ale nie ja. Nie za często, ale wystarczająco moje ciało jest wykorzystywane do, jak ja to nazywam, „pachnącego seksu”. Jeśli ktoś się domyśla to domyśla a jeśli nie do doczyta, tylko to może być nie dla wszystkich smaczne.
Jechaliśmy jakiś czas. Za miastem, na ...