-
Dziwka - część 11 - Jezioro
Data: 25.06.2019, Kategorie: Geje Autor: MeskaDzivka, Źródło: Pornzone
... ciche, żebym mógł je rozpoznać, później cisza aż do chwili gdy rozległ się dźwięk otwieranych drzwi. Szum, kroki, brzęk kieliszka o butelkę, stukot. Musiało być już ciemno. Ktoś zamknął drzwi, szum dziwnie brzmiących kroków odsunął się w róg pomieszczenia. Poczułem, że ktoś się zbliża. Zmrużyłem oczy, gdy zerwano ze mnie worek. Był bez koszuli, tylko w skórzanych spodniach i ciężkich butach. Tam skąd dobiegał szum stał kierowca. Palił papierosa. Przy jego nogach klęczały dwie skulone kobiece sylwetki. -Co się tak patrzysz? Mięsko przez granicę przyjechało. Był jeszcze bardziej pijany. Odstawił szklankę i zbliżył się mocno przyciskając mnie do siebie. Smród alkoholu, papierosów i potu. - Nie jestem gejem, ani biseksem. Odrażające określenia. Wulgarne szuflady. Kocham człowieka i ciało. Męskie jest doskonałe, silne. Wciąż trzymając lewą dłonią w pasie, przytulony, wbił dwa palce prawej aż wspiąłem się na palce. - Doskonałe silne i wrażliwe. Palcował mocno ściskając. Gdy przestał zataczałem się a uniesione, skrępowane ręce odezwały się nieznośnym bólem wyłamywanych stawów i naciąganych ścięgien. - Czy to nie ironia? Cierpisz, a twój młody kutas rozkosznie sterczy. Chcesz sobie ulżyć? Podszedł do ściany i przyciągnął jedną z dziewczyn. To musiało się dziać w domu, gdy ja tkwiłem w stodole.. Na rozciętych ustach dziewczyny czerniły się krople krwi. Siniak pod lewym okiem zaczynał puchnąć i nabierać koloru. Piersi znaczyły poprzeczne i wzdłużne ślady ...
... chłosty. Większe z plam sprawiały, że wyglądały na bardziej nabrzmiałe. - Nadzieję jej usta na twojego fiuta i czysta, nieskalana kulturą, wychowaniem fizjologia sprawi, że nawet w tych okolicznościach zlejesz jej się w gardło. Rozumiesz chłopcze? Jesteś samcem a ona suką do dymania. Seks z tobą to przyjemność. Z tymi kurwami jest tylko pierdoleniem worka na spermę. Podciągnął jej twarz bliżej mojego penisa. Patrzyła, w górę, chyba na mnie, mimowolnie rozchylając usta. Szarpnął jeszcze raz i wtedy chcąc chyba by to wszystko jak najszybciej się skończyło wzięła do ust, od razu głęboko, szybkim ruchem jeszcze ponaglanym ciągnięciem za włosy. Nie mechanicznie. Szybko ale z oddaniem, jakby od kilku kropel spermy zależało być albo nie być. Zauważył, że dochodzę i odciągnął jej głowę. Trysnąłem na twarz, spuchnięty policzek, skaleczoną wargę.. - Niech będzie ozdrowione ciało twoje dziecko bo sperma pana została wylana. Pchnął ją na podłogę. Upadła. Kilkoma szturchańcami i kopniakami zagonił do rogu. Znów były tam obie, skulone i przerażone jak zaszczute zwierzęta. Sięgnął po szklankę i nalał koniaku. - Armaniac mój przyjacielu. Trochę mnie zawiodłeś, albo ta kurwa jest tak dobra. Chwycił moje usta w ciup, boleśnie. - Mój kutas woli twoje słodkie usteczka. Potrząsnął moją głową i lekko uderzył w policzek. - Wytłumacz mi proszę, skąd bierze się szacunek do kobiet? Ene, due.. Ty. Wskazał blondynkę. - Ty do mnie! Pół szła na czworaka, pół się czołgała. ...