1. Ciocia Krysia


    Data: 27.06.2019, Kategorie: Dojrzałe Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    To było jak miałem 17 lat. Pojechałem do Cioci Krysi do Warszawy podczas wakacji na kilka dni, pochodzić na koncerty, powłóczyć się. To nie jest moja prawdziwa ciocia tylko koleżanka mamy ze studiów, ale znam ja od zawsze. Miała wtedy 51 lat. Ciocia mieszka samotnie w małym mieszkanku na Żoliborzu. Przyjechałem w niedziele, wyszła po mnie na dworzec, poszliby coś zjeść i do domu, bo ona na drugi dzień do pracy na 8, jest księgową, tak jak moja mama. W poniedziałek wróciła późno z pracy a ja na nic ciekawego się nie załapałem, także razem byliśmy w mieszkaniu. Po 10 wieczorem powiedziała, ze jest zmęczona i idzie już spać, a jak chce mogę używać jej kompa w stołowym. No to usiadłem na czacie, na stronkach erotycznych i zacząłem się onanizować. Ciocia spała w pokoju obok, drzwi były zamknięte. Byłem kilka dni bez Internetu, także jak zacząłem oglądać filmiki, zdjęcia, masować sobie członka to zleciało do piątej rano. Nie chciałem spuszczać się w jej stołowym, to wyłączyłem kompa i poszedłem do łazienki dokończyć onanizm i umyć się i iść spać. Na dworze było już jasno, nie zapalałem światła w łazience, rozebrałem się, stanąłem przed lustrem, mocno chwyciłem członka i zacząłem go miarowo masować. Nagle to był ułamek sekundy, drzwi się otworzyły i do łazienki weszła zaspana Ciocia. Spojrzała na mnie jak trzymałem w dłoni kutasa i ja zamurowało. Zachciało jej się skorzystać z toalety. Miała na sobie jedwabna koszule nocną, spod niej prześwitywały jej obfite kształty. Ciocia jest ...
    ... bardzo puszystą osobą, blond włosy, ładna buzia i ogromne piersi. Jej widok kompletni mnie zamurował, powiedziałem drącym głosem. - Ciociu, przepraszam, tylko nie mów nic mojej mamie, ja nie chciałem. Popatrzyła na mnie spokojnie, na moją ręką, kutasa i powiedziała: - Spokojnie Tomuś, tak robią wszyscy chłopcy. Cały ten czas moja ręka ruszała się na kutasie, nie tak szybko, jakby w zwolnionym tempie. Puściłem członka i zacząłem się cały trząść. Ciocia podeszła do mnie i przytuliła mnie mocno. Zdębiałem. Ona tak pachniała, była tak ciepła, jeszcze nigdy żadna kobieta nie była tak blisko mnie w taki sposób. Mój napięty członek po raz pierwszy dotykał kobiecego ciała, to co że przez jedwabną koszulę. Czułem jej ciepło jej obfite kształty ogarniały mnie, jej piersi wtłaczały się na mnie. Miałem spuszczone ręce na dół, ale oddając jej gest przytulenia objąłem ją też, jestem wysoki, mam też długie ręce, wyszło mi tak że złapałem jedną ręką ją za pośladek i przytuliłem się jeszcze mocniej. Ciocia sięgnęła mojej głowy i pogłaskała mnie mówiąc: - Uspokój się Tomuś, już dobrze. Ale mi nie było dobrze było mi tak bardzo dziwnie, czułem ogromne zażenowanie, chciałem uciec, gdzieś daleko, z drugiej strony czułem podniecenie w taki sposób jak nigdy nie czułem go przedtem. Zacząłem się jednocześnie trząść jak osika i ocierać moim członkiem o jej ciało, zacząłem lekko sapać, i wtedy stało się coś, co zmieniło mnie na następne dwa lata. Ciocia lewą ręka przytuliła mnie mocniej a jej prawa ...
«1234...9»