1. Faceci zerżnęli mnie przy mężu c.d.


    Data: 02.07.2019, Kategorie: Sex grupowy Hardcore, Dojrzałe Autor: adultax, Źródło: xHamster

    ... podobnych żartów 65 latek poprowadził mnie nagą do sąsiedniego pokoju.
    
    Gdy zostaliśmy sami po zamknięciu drzwi uderzył mnie w twarz i polecił Kurwa, liż mnie tylko dobrze.
    
    Przełykając łzy opadłam na kolana, rozpięłam pasek i trzęsącymi się dłońmi rozsunęłam zamek błyskawiczny rozporka. Witek był gruby, jego brzuch wylewał się nad slipkami ale w slipkach rysował się kształt całkiem sporego drąga. Obnażyłam jego przyrodzenie i jedną ręką masując jadra d**ga przytrzymałem członka biorąc go do ust. W tym momencie Witek chwycił mnie za włosy i brutalnie przycisnął moją twarz do podbrzusza. Spazmatycznie pieściłam ustami jego członka, dusząc się tą rosnącą mi w ustach masą ciała. Po chwili Witek poderwał mnie za włosy z kolan i rzucił na łózko. Stojąc nade mną rozbierał się szybko ja przestraszona ale i już podniecona ta sytuacja i jego brutalną pieszczota, leżałam na łóżku z rozchylonymi udami, i wypiętymi jak rasowa dziwka piersiami i czekałam na ten przejmujący moment wtargnięcia w moje ciało. Nie zawiodłam się! Cała zostałam przykryta przez jego wielkie ciało, jego ciężar wyparł ostatni dech ze mnie, ale członek, który potężnym pchnięciem wdarł się w moją wilgotną kobiecość sprawił iż cała stężałam w rozkosznym kurczu, który wydarł z mych ust głośny krzyk rozkoszy. Jak upojona krzyczałam nie myśląc czy ktoś usłyszy, czy co ktoś pomyśli Zapomniałam że jestem dojrzała kobieta, matką i zoną, ...
    ... zapomniałam, że mam 55 lat, czułam tylko jak w moim ciele rytmicznie przesuwa się wielki gorący kutas, jak moje ciało, wstrząsane spazmami, starało się bezskutecznie poruszać pod przygniatającym je ciężarem. Jak nigdy rozrzuciłam szeroko uda i podniosłam je do góry starając się jak najgłębiej wpuścić Witka w siebie! Zachłannie poruszałam biodrami, a on coraz szybciej i mocniej rozdzierał moje łono.
    
    Przez kilkanaście minut cała moja świadomość skupiona była w biodrach targanych spazmami, w piersiach gniecionych niecierpliwymi dłońmi. Ostatni akord stosunku – potężne pchnięcie zakończone wytryskiem gorącej gęstej spermy ponownie doprowadziło mnie do szczytowania.
    
    Z sapnięciem Witek stoczył się ze mnie i przez chwile leżeliśmy odpoczywając. Po chwili wstał poszedł do łazienki – „przyjdź tu” usłyszałam. Weszłam – stał nagi I parujący pod gorącym prysznicem. „Umyj mi plecy” polecił – posłusznie wzięłam mydło i miarowymi ruchami myłam mu szerokie plecy.
    
    Na zakończenie klęknęłam przed nim i jeszcze takiego gorącego parującego członka wzięłam do buzi. Delikatnie masując języczkiem doprowadziłam do wzwodu i wtedy powoli całego przyjęłam w usta. Wargami i języczkiem masowałam te prężną męskość która w końcu eksplodowała zalewając moje gardło gorącą gęstą spermą. Nie zdążyłam jej połknąć i wraz z wychodzącym z moich ust członkiem Witka duża część jego spermy wyciekła na moją brodę, szyje piersi... 
«1234»