Magdalena, moja żona - Opowiadania Erotyczne

Magdalena, moja żona

... chyba się również podnieciłem. W sumie to byłem bardzo podniecony i zaniepokojony jednocześnie. No ale skoro mówisz, że to był tylko masaż to nie mam się o co martwić. Zapanowała niezręczna cisza. Kolejne sekundy mijały i kiedy Magda nie potwierdziła Tomek nabrał pewności, że to jednak Adam miał rację.

-Kochanie czy ty … ? Czy on ciebie dotykał ? Widział nago ?

- Dotykał, to był masaż przecież. Próbowała się bronić.

- Masował twoją pupę ? . Cisza …

-Kochanie ?

- Tak, masował.

-Nagą ?

- Tak …

Tomkowi zawirowało w głowie, poczuł że sztywnieje w spodniach. Patrzył na żonę z mieszanką złości, zazdrości i rosnącego podniecenia. Sprawiała wrażenie przestraszonej, zniknęła ekscytacja a jej miejsce zastąpił strach i niepewność. W pewnym momencie po policzku popłynęła pierwsza łza.

- Kochanie przepraszam, ja nie chciałam tego. Nie wiem co we mnie wstąpiło. Wybacz mi proszę …

- Czego nie chciałaś ? Co się stało ? - Bo ja … znaczy on .. On mnie dotykał … i … boże ja nie chciałam … Załkała.

- Spokojnie kochanie, opowiedz co się stało. Jego podniecenie rosło.

- No bo on mnie masował i w pewnym momencie zdjął ręcznik z mojej pupy. Zapytałam co robi ale spojrzał zdziwiony i pomyślałam, że się wygłupiłam, że on tylko wykonuje swoją pracę. Masował moje uda, plecy i pupę. To było nawet przyjemne. Rozluźniłam się … Wtedy on masował moje uda, wewnątrz i kilka razy dotknął cipki. Sądziłam że niechcący więc nic nie mówiłam, ale mnie to podnieciło….

Zakryła ...

... twarz rękoma i chlipała cicho. Tomek przytulił żonę i zapewnił że ją rozumie i że się nie gniewa. Poprosił żeby opowiadała dalej. Spojrzała na niego zdziwiona

- Nie gniewasz się na mnie ? Zdziwiła się. Ale przecież ja … Czy ciebie to podnieca? … Naprawdę ci to kręci ?

- Chyba tak. Jestem o ciebie zazdrosny ale jednocześnie mnie to bardzo podnieca…

- Sama nie wiem, nie chciałabym cie stracić…

- Nie stracisz. Kocham cię. To coś zupełnie innego … To jest tylko sex, przyjemność dla ciebie. Ja jestem szczęśliwy kiedy ty jesteś. Opowiedz proszę co było dalej.

- Dalej ? Yyyy ja.. No wiesz on mnie masował, zahaczał o cipkę, byłam bardzo podniecona. W końcu poprosił mnie żebym się odwróciła. Nie chciałam, tago, wstydziłam się ale jakoś tak wyszło, że położyłam się na plecach.

-Nago ? Zapytał.

- No tak, byłam naga. Widziałam jak na mnie patrzy. Oglądał mój biust. Zaczął masować uda, ale patrzył na piersi. Podniecało mnie to, widziałam że mnie pragnie.

- Dotykał twoich piersi ?

-Nooo tak, zaczął je masować. Nie wytrzymałam i jęknęłam, to go chyba zachęciło bo położył dłoń na mojej cipce … Od tego momentu kochanie nie mogłam już się opierać. Byłam jak sparaliżowana.

Tomek mimowolnie masował krocze. Magda to zauważyła. Przerwała opowiadanie i zsunęła spodnie Tomka.

- Pomogę ci skarbie. Powiedziała i złapała sztywnego kutasa Tomka w swoją drobną rączkę. Objęła go bez żadnych problemów. Zaczęła go masować. Nie był niestety tak okazały jak wielki czarny kutas ...