Na plaży (prawie true story)
Data: 25.07.2019,
Kategorie:
Anal
Pierwszy raz
Hardcore,
Autor: sasanka1988, Źródło: xHamster
... łono do moich posladków. Czuje, że wszedł cały.
- O kurwa, jesteś jednocześnie wspaniale ciasna jak i pojemna. Tylko raz miałem sukę, która przyjęła mnie całego za pierwszym razem.
- Wspaniale, ale to trochę boli.
- Mnie nie.
I zaczyna poruszać biodrami a ja czuję jak porusza się we mnie niczym tłok. Coraz szybciej. Ból znika, pojawia się przyjemne wypełnienie. I tyle. Oboje dyszymy, a jedyny odgłos jaki słychac to odgłos ciała uderzającego o ciało. Czuję jak jak coraz bardziej ogarnia mnie wyczerpanie, fizyczne jak i psychiczne. Spoglądam miedzy Swoje nogi, widze jak kołysza się moje piersi, lepkie od potu, dalej widzę jego owłosione jądra jak uderzają o moje wargi sromowe. Nie wiem ile to trwa.
- Tyłek wyżej.- słysze. Podnoszę i jeczę gdy czuję lekki ból jak wnika głebiej.
- O tak, juz kończę. Ahhhhh.
Głośno wzdycha i przyśpiesza. Czuję w sobie jak szybko się wsuwa i wysuwa. Nagle zwalnia, nieco wyjmuje i jęczy. Chwilę to trwa. W końcu wyjmuje ze mnie kutasa i pada na trawe obok.
- Kurwa, ale byłem wyposzczony. Od tygodnia nie kisiłem ogóra, odkąd tu jestesmy. A nie będę rżnął żony przy nastoletniej córce. I jak odczucia?
- Piecze. Ale ogólnie nawet ciekawe, wyczerpujące/
Padam obok i spoglądam na jego kutasa. Nieco przybrudzony, kolor sugeruje kupę. Moją kupe.
Już mam coś mówić jak czuję nagle potrzebę wypróżnienia się. Wstaję i kucam obok. Napinam tyłek i puszczam "lepkiego" bąka. Czuję jak coś oblepia mi stopy. Spoglądam zawstydzona pod ...
... siebie i widzę, pełno białawej mazi na trawie i swoich stopach.
- Zdarza się. - słyszę - Dasz mi Swój numer jakbym miał jeszcze potrzebę??
Mówię odruchowo, wklepuje w telefon i się zbiera. Kutas mu już opadł.
- Na razie mała.
I odchodzi. Ja jeszcze chwilę kucam, wycieram dupsko i stopy. Ostrożnie wstaję. Nie jest źle. Zakładam dół od kostiumu i sukienkę. Jeszcze raz spoglądam na resztki po spotkaniu. Kurwa ze mnie. I odchodzę. W pokoju nic nie mówię, bo co mam powiedzieć. Mamo, tato, miałam chuja w dupie. W nocy nie mogę zasnąć, słyszę rytmiczne skrzypienie łóżka w pokoju obok a po chwili ciche "do ust".
Po śniadaniu słyszę telefon. Przyszedł sms, nieznany numer. Zgaduję jaki.
"Co powiesz na co nieco?? o 11 za zjeżdżalnią, pod przebieralnią."
"Ok."
Znowu się wykręcam od wyjścia z rodziną i w chuście zawiniętej na biodrach i górze od bikini wychodzę. Pogoda niezbyt zachęcająca na taki ubiór ale co mi tam. Po drodze kupuję w aptece maść plemnikobójczą i globulki i ładuję za śmetnikiem w bocznej alejce, porcję do pochwy. Zabezpieczona idę na spotkanie. Z daleka widzę jak już czeka. Pogoda nie za ciekawa, więc mało ludzi sie kręci.
- Cześć, jak dupa?
- Wciąż ją czuję. Szczególnie godzinę temu podczas srania.
- Nie przystosowana jest ale się wyrobisz. Gotowa na małe co nie co.
- Sama nie wiem.
- Nie wiesz ale jednak przyleciałaś. Chodź do kabiny.
- Tak przy plaży chcesz to robić??
- Wczoraj ci jakoś nie przeszkadzało jak dawałaś dupy ...