1. Dobry seks ♥


    Data: 27.07.2019, Autor: ksieznaadusia, Źródło: Lol24

    ... drugą. Objął obie półkule w dłonie i zaczął miętolić. Spojrzał na nią, zamknęła oczka. Zszedł niżej. Całował jej brzuszek... Zdjął jej majteczki... ach....Pachniało kobietą. Cudowny zapach jej soczków unosił się w pokoju. Całował uda... jej małą ciągle omijał... Musnął jej pizdeczkę. Włożył paluszka. Przeszły ją dreszcze. Lizał języczkiem i coraz szybciej ruszał paluszkiem. W między czasie pozbył się swoich bokserek, bo jego nadprzyrodzenie dawało się we znaki.
    
    -Wejdź we mnie... proszę..-wyszeptała
    
    -O nie nie kochanie... Muszę doprowadzić cię jak najbliżej słoneczko.
    
    Nagle Kasia podniosła się i rzuciła Adriana na łóżko
    
    -Jak tak się bawimy kochanie to teraz ja cię podniecę- powiedziała
    
    Wzięła musnęła czubeczek. Oblizała go całego i powolutku zatapiała w swoich ustach centymetr po centymetrze. Pomagała sobie ręką... Zaczęła coraz intensywniej lizać i ssać. Adrian zaczął jęczeć. Kasia kochała obciągać facetom penisy. Wiedziała jak to robić i kiedy skończyć. Chłopak zbliżał się do finału. Wyjęła go z ust jeszcze raz oblizując go i całując w główkę. Położyła się na łóżku, a chłopak wstał, wspiął się i zaczął ...
    ... całować się z nią namiętnie powolutku zanurzając się w jej wnętrzu. Zaczął powolutku ją pieprzyć.. przyśpieszył. Zaczęła jęczeć i wić się pod nim. Objęła go nogami. Było jej cudownie. Adrian przyspieszył jeszcze bardziej i nagle zatrzymał się. Leżeli tak chwilę patrząc się na siebie. Znowu zaczął się poruszać. Czuł, że zaraz dojdzie. Objęli się silnym uściskiem, kiedy szczytują tracą kontakt z rzeczywistością. Dotyk ciał przypomina, że jesteście razem w pokoju. Adrian trysnął, a ona w tym samym czasie doszła... Chłopak położył się obok a ona przytuliła się do niego. Przykryli się kołderką.
    
    -Kasiu... zostaniesz moją dziewczyną, tym oczkiem w głowie za którym będę codziennie szaleć i w którym będę się codziennie zakochiwać od nowa?- spytał szepcząc jej do uszka
    
    -Nie przeszkadza ci to co robiłam do tej pory? Że się puszczałam?- spytała
    
    -Nie skarbie, nie przeszkadza mi to- powiedział
    
    -To jeżeli ci nie przeszkadza to tak! chętnie zostanę Twoją dziewczyną!- wykrzyczała
    
    Adrian uśmiechnął się do niej. Zgasił lampkę i oboje zasnęli wtuleni w siebie.
    
    Mam nadzieję, że się spodobało. Jeżeli są jakieś błędy to napiszcie :) 
«12»