1. Ania z netu IV


    Data: 09.08.2019, Kategorie: Dojrzałe Autor: Andrzej, Źródło: Fikumiku

    Łazienka Ani wyposażona jest w dużą kabinę z prysznicem i sporych rozmiarów trójkątną wannę.Kabina posiada panel z dyszami wodnymi do masażu.Takie same cudo posiada wanna.Dysze wodne rozmieszczone są w bokach i spodzie wanny.By od relaksować się poszliśmy z Anią do kabiny.Na przemian zimne i gorące strumienie wody pozwalały odzyskać mi siły po seksie z Anią.Bez skrępowania zmywaliśmy z siebie soki z naszych owoców seksu.Stanęła tyłem w rozkroku.Ja mydliłem kochance pachnącym kwiatami płynem całe jej ciało.Delikatnie wcierałem pianę w skórę szyi,ramion i piersi.W dłoniach miałem dwie duże piersi. Te zaczęły twardnieć i nabierać kulistych kształtów.Musnąłem wargami twardniejące sutki.Uniosła do góry ramiona by poddać się moim aczkolwiek miłym dla nas dwojgu czynnościom.Ani i mnie sprawiało to ogromną przyjemność.Gdy ja ssałem jej sutki poczułem usta Ani na moim karku.Po czym cmoknęła mnie w policzek i odwróciła się do mnie tyłem.Roztarłem w dłoni płyn z wodą by namydlić Anię.Po chwili piana pokrywała jej plecy,pupę i uda.Sięgnąłem do podbrzusza.Ania odwróciła głowę i przygryzła wargi.Na jej twarzy pojawił się grymas rozkoszy.O dużą delikatnością rozcierałem pianę po jej gniazdku i rowku między pośladkami.Przy tym wypinała do mnie swoją jędrną pupkę.Uda rozwierała szerzej prosząc o więcej pieszczot.Całe ciało Ani przykryte było pachnącą pianą.Sięgnąłem po słuchawkę prysznica i ciepłym strumieniem spłukałem ciało kochanki.Było ponownie lśniące i pachnące.Aż prosiło się by je ...
    ... całować i pieścić.Ania z uśmiechem rzekła.Kochanie.Teraz na ciebie kolej.Zaczęła namydlać moje ciało.Namydliła całego od szyi do stóp.Po czym dłońmi myjąc masowała nie omijając zakamarków.Przyklęknęła na jedno kolano.Nacierała jądra i rowek.Ściągnęła skórkę i dokładnie wymyła łepek.Kochanie podaj mi prysznic.Poprosiła mnie.Zaczęła spłukiwać pianę.Polewała mnie silnym strumieniem wody.Poruszając słuchawką lała wodę na jądra i członka.Ściągnęła skórkę i strumień wody skierowała na łepek poruszając słuchawką.Czułem że to mnie podnieca,a członek zaczyna podnosić się.Był bliski pełnego wzwodu.Ustami zrobiła dziobek i delikatnie zaczęła go całować.Po czym wysunęła koniuszek języczka i delikatnie muskała go.Wstała z kolana i objęła mnie.Zapytała.Kochanie potrafię cię podniecić?Robisz to wspaniale.Jesteś niesamowita.Aniu.Mam ochotę kochać się w wannie.Z ogromną rozkoszą.Powiedziała.I tak z pod prysznica weszliśmy do wanny.Naleję troszkę pachnącego olejku do wody.Będzie przyjemnie pachnieć i będzie pianka.Spieniona i pachnąca woda napełniała wannę.Nasze ciała lśniły od olejku.Siedzieliśmy w wannie na przeciw siebie.Oboje byliśmy w pianie po pachy.Ania dłonią rzucała we mnie pianą.Ja oddawałem jej.Ramiona rozłożyła na oparciu wanny.Przechyliła głowę i z uśmiechem palcami stopy zaczęła dotykać mojego członka.Ręką pod wodą gładziłem jej stopę.Drugą zaś pieściłem pierś pokrytą pianą.Włączone były dysze w dnie wanny.Andrzejku czujesz jak strumienie wody łaskoczą twoje jądra?Zapytała Ania.Po ...
«12»