Schadzka młodych
Data: 16.08.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: wojtek99, Źródło: Pornzone
... uda. Stał teraz w samych bokserkach, których momentalnie się pozbył prezentując swój sprzęt w pełnej erekcji. Był gruby i miał około 16 cm długości. Jajka miał gładko ogolone, a włoski dookoła penisa krótko przystrzyżone. Podszedłem do niego jedną ręką dotykając jego cudownej klaty, a drugą łapiąc za penisa. W tym momencie i mój przyjaciel się obudził i zaczął osiągać pełne rozmiary.
-Następny proszę zrzucać z siebie ciuchy - rozkazałem. Marcin i Bartek patrzyli na siebie, chyba żaden nie chciał się rozebrać pierwszy.
-Marcin, u ciebie i tak prawie wszystko widziałem, wiec może zaczniesz? - zaproponowałem.
Marcin wstał wyraźnie zadowolony i zaczął się rozbierać w takiej samej kolejności jak poprzednik. Zdejmując koszulkę przez dłuższą chwilę eksponował swoje nieogolone pachy. Zwróciłem też uwagę na dość gęstą ścieżkę włosków biegnącą od pępka w dół. Następnie zdjął spodnie prezentując swoje bardzo zgrabne, owłosione nogi, które lubiłem oglądać zawsze w szatni przed i po lekcjach wychowania fizycznego. Powoli zsunął w końcu bokserki, dzięki czemu po raz pierwszy mogłem zobaczyć co się w nich kryje. Jego penis miał około 16 cm, jednak nie był taki gruby jak Michała. Być może był nieco dłuższy, ale ocenę utrudniało niezgolone owłosienie łonowe. Marcin stał teraz przede mną w samych białych stópkach dotykająć swojego fiuta. Podszedłem do niego, podotykałem klatę, fiuta, i obmacałem jego zgrabny tyłek. Marcin również złapał mnie za kutasa i zaczął się nim ...
... bawić.
-Czekajcie. Na zabawy przyjdzie jeszcze czas - przerwał nam gospodarz, rozkazując jednocześnie Bartkowi, aby i on się rozebrał.
Po chwili Bartek był cały nagi. Był zdecydowanie najchudszy ze wszystkich. Miał gładziutkie pachy, klatę, jajka i fiuta. A fiuta za to miał największego i najładniejszego. Dość gruby, około 19-centymetrowy.
-Moja propozycja jest taka, żebyś spróbował wszystkiego z każdym z nas i ocenił, który jest najlepszy. Co ty na to - zaproponował Michał.
Bez wahania się zgodziłem. Na początek miałem się przelizać z każdym po kolei. Zacząłem od Michała, który całował bardzo dobrze. Na tyle dobrze, że przez dłuższy czas nie chciałem tego przerywać. Następnie przyszedł czas na Marcina. Nie całował on zbyt umiejętnie, widać że nie ma w tym dużego doświadczenia, ale było w tym coś bardzo podniecającego. Na koniec zostawiłem sobie Bartka. Nasze języki od razu znalazły wspólny rytm i rozpoczęły pełen namiętności taniec, którego żaden z nas nie chciał przerywać. W końcu jednak musieliśmy przestać i przyszedł czas na kolejne etapy naszej zabawy. Musiałem każdemu przez dwie minuty robić loda. Tym razem zacząłem od Marcina. Jego penis miał bardzo przyjemny smak. Ssałem go całego, jeździłem po nim językiem, potem delikatnie lizałem żołądź i wędzidełko, następnie znowu wkładałem go sobie do buzi. Nieco przeszkadzało mi jego owłosienie, ale ogólnie przyjemnie obciągało się jego kutasa. Gdy minął czas, od razu swojego penisa podstawił mi Bartek. Zacząłem od delikatnego ...