1. Muzeum III - Cygan z osiedla.


    Data: 16.08.2019, Kategorie: Geje Autor: krakusxd, Źródło: Pornzone

    ... zacząłem mu ssać mocniej i głębiej. Chyba odruchowo dzięki ostatniej zabawie u Sebastiana. Złapał mnie za grzywkę i powoli nadawał tempo naszej zabawie. – Dziś nam suko tylko obciągniesz bo nie mamy dla Ciebie dużo czasu, ale już nie długo tak się zabawimy, że przez miesiąc nie usiądziesz – poinformował mnie brat cygana. – Ejjj ziomki patrzcie, nie dawno go mocno przeruchali – zakomunikował to kolegom jeden z dresów, który jeszcze przed minutą bawił się moim otworem. – Ha ha ha widzimy dobrze się bawiłeś ostatnio, ale my Ci lepiej rozjebiemy ten otworek – odrzekł brat cygana. Pod koniec tej jakże ujmującej konwersacji panów poczułem jak właściciel penisa, który obecnie tkwi w mojej buzi napręża się i zalewa mój ryj ciepłą gorącą spermą, wyjmuje fiuta natychmiast i się ubiera, łapie za gębę i krzyczy : - połykaj kurwo! – zrobiłem jak nakazał. Nim jeszcze do końca nie przełknąłem spermy a już poczułem w swojej buzi kolejnego nabrzmiałego kutasa jednego z kolegów. Pierwszy z nich podszedł do brata cygana – Dzięki Rafał za cynk, dawaj cynk jak trzeba będzie go wyjebać w kakao. – Spoko nie ma sprawy – Obecny właściciel fiuta będącego w mojej gębie jest bardziej wymagający. Złapał mnie za włosy i zaczyna posuwać jak rasową sukę. Stęka przy tym, jęczy i myzia się po swoim kaloryferze, który jak na dresa był dosyć dobrze wyrzeźbiony. Po chwili tryska mi prosto do buzi, czymś co jest lepsze niż piwo. Podchodzi trzeci kolega i natychmiast bez wkładania mi huja do buzi tryska mi ...
    ... prosto do ryja. Widać, że był trochę zmęczony, chyba musiał się napracować ręcznie wcześniej. No szkoda, ale sam wybrał taką drogę. Wszyscy powoli wychodzą z garażu żegnając się z Rafałem i umawiając się na kontakt w sprawie kiedy mnie mają grupowo wyjebać. Podszedł ostatni kandydat pomijając Rafała. – Wiesz co masz robić, więc nie gap się tak na mnie tylko do roboty! – Więc tak jak kazał zacząłem robić. Nie minęło więcej niż pięć minut stękania i wyginania się jak zalał mi całą twarz swoją gorącą spermą. Pożegnał się z Rafałem jednocześnie drugą ręką chowając swojego kutasa do dresowych spodni. – No to co huju zostaliśmy sam na sam, zdejmuj spodnie. – zrobiłem tak jak mi kazał jednocześnie on w tym czasie nałożył na swojego potężnego fiuta grubą prezerwatywę. Podszedł do mnie od tyłu i bez żadnego wcześniejszego poluzowania dziurki wszedł we mnie bez pohamowania. Zaczął od razu mnie jebać tak jakby był we mnie od kilku godzin i moja dupa byłaby rozjechana na 3 baty. Bardzo mnie bolało jeszcze bardziej niż ostatnimi razy na dwa baty u Sebastian. W głowie bardzo mi się kręciło i robiło słabo, sam już nie wiem czy to z euforii czy z bólu. Dziwię się, że nikt nie zainteresował się tym co się tu dzieje, bo w końcu to było prawie centrum miasta, garaże stały pomiędzy blokami. No i na efekty mojego kraczenia nie trzeba były długo czekać. Po chwili usłyszeliśmy pukanie o blachę drzwi do garażu. –Jest tam ktoś? Jakieś dziwne dźwięki stąd dochodzą Panie Kościelniak – Zamknij się suko, ...