1. Przystojniak na basenie.


    Data: 19.08.2019, Autor: Spragnionawrazen, Źródło: Lol24

    Mam nadzieję, że Wam się spodoba. To moje pierwsze opowiadanie tego typu. :)
    
    Była sobota po południu, środek lata. Było bardzo gorąco, więc postanowiłam wybrać się na basen. Miałam dzisiaj straszną chcicę i nie ukrywając myślałam o tym, aby wyrwać dzisiaj jakiegoś ratownika i zrobić to w basenie. Na samą myśl o seksie w basenie z przystojnym ratownikiem robiło mi się mokro. Wiedziałam, że mi się to uda, ponieważ nie ukrywając byłam chodzącą 20-letnią boginią seksu: długie, opalone nogi, blond włosy do pasa, ciemna karnacja, figura modelki, duże, jędrne piersi i niezbyt mały tyłeczek, którym potrafiłam rozpalić nawet najbardziej opornego faceta. Ubrałam swój najseksowniejszy strój składający się z czarnego stanika i tego samego koloru majtek. Wyjęłam z szafy ręcznik i ruszyłam na basen, który znajdował się nieopodal mojego domu. Kiedy tam zaszłam zauważyłam, że ratownicy dzisiaj są niezbyt przystojni i dość starzy jak dla mnie. Straciłam nadzieję na seks. Rozłożyłam sobie ręcznik i zaczęłam się opalać. Po 15 min poszłam popływać. Na drugiej stronie basenu zauważyłam przystojnego, dobrze zbudowanego mężczyznę. Od razu zrobiło mi się cieplej i postanowiłam go trochę podrażnić. Podpłynęłam bliżej i rozwiązałam sobie stanik. Udając, że nie umiem go zawiązać poprosiłam go o pomoc. Chętnie się zgodził. Kiedy podeszłam bliżej niby to przez przypadek zaczęłam się ocierać tyłeczkiem o jego przyjaciela. Poczułam, że jest już twardy. Wtedy on skończył wiązać mój stanik i włożył mi ...
    ... rękę w krocze. Zajęczałam cicho i wsunęłam mu rękę do kąpielówek.
    
    -Może gdzieś chodźmy?- zaproponował.
    
    -Nie. Wolę tutaj. Zawsze chciałam to zrobić w wodzie.
    
    -No dobrze. Skoro nalegasz.- odwrócił mnie do siebie przodem i zaczął całować cały czas drażniąc przez majtki moją muszelkę. Miałam już strasznie mokro. W końcu po namiętnych pocałunkach postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Zanurzyłam się pod wodę i opuściłam mu lekko kąpielówki. Moim oczom ukazał się olbrzymi członek. Oblizałam usta i zaczęłam go ssać najmocniej jak umiałam. Miałam coraz wilgotniej. Brałam go do buzi całego wspomagając się ręką, a drugą pieściłam jego jądra. Wydawał z siebie okrzyki zadowolenia. Kiedy poczułam, że już dochodzi wyciągnęłam go z buzi i wstałam. Wtedy zauważyłam, że mamy publiczność, ale jakoś się tym nie przejęłam.
    
    -Teraz moja kolej na przyjemność- powiedziałam do niego, a on posłusznie mnie podniósł i posadził na brzegu. Szybko zdjął ze mnie majtki i zaczął lizać moją muszelkę. Wkładał mi język głęboko w dziurkę i go wyciągał. Wspomagał się palcami. Jęczałam z zachwytu. Trwało to dość krótko, a ja poczułam, ze dochodzę. Zaczęłam krzyczeć jak oszalała, a on nie przestawał. Kiedy już skończył wskoczyłam z powrotem do wody, a on odwiązał mi stanik i teraz byłam cała naga. Zauważyłam kątem oka, że kilku facetów patrząc na nas wali sobie konia. Postanowiłam ich jeszcze bardziej podniecić. Zaczęłam się z nim całować wkładając mu język do samego gardła. On pieścił moje piersi. Sutki ...
«12»