Będę za 30 min…. - Opowiadania Erotyczne

Będę za 30 min….

... delikatnie, rozkoszując się każdą chwilą. Wtedy usłyszałam jak jego oddech przyśpiesza… Nie przerywałam, słysząc coraz głośniejsze efekty moich działań. Naglę delikatnie odciągnął moją głowę do tyłu i nakierował usta na penisa:

- Ssij go maleńka, aż powiem, że wystarczy – wtedy dotarło do mnie, że dziś to znowu on będzie kontrolował sytuację.

Ssałam go z pełnym zaangażowaniem, chciałam znów usłyszeć jego przyśpieszony oddech. Od czasu do czasu zerkałam na niego, nie przestając zaciskać moich ust na jego kutasie. Brałam go do buzi najgłębiej jak mogłam, nie zwalniając szybkiego już tempa. Poczułam, że sprawia mi to dużą przyjemność, mój oddech przyśpieszał, zaczęłam pojękiwać. Cały mój misterny plan nie miał już znaczenia. Po kolejnych kilku ruchach, kiedy zaczynałam już odczuwać zmęczenie, wyjął mi go z ust i spojrzał na mnie pytająco:

- I co ja mam z Tobą zrobić? Byłaś bardzo niegrzeczna…

Wstałam niepewnie, moja ręka mimowolnie powędrowała na jego owłosioną klatkę piersiową. Spojrzałam wzrokiem niewinnej dziewczynki i odpowiedziałam:

- Co tylko Pan zechce.

Pokierował mnie w stronę pokoju. Idąc tuż za mną, niby nieplanowanie dotykał penisem mojego ciała. Nagle dostałam pierwszego klapsa.

- To za brak cierpliwości.

d**gi był za brak bieżących informacji, Za to, że musiał czekać, bo ja liczyłam, że się domyśli. Trzeci, po którym mój pośladek był bardzo długo czerwony, był za zbyt seksowną bieliznę. Po tych wszystkich razach, na które zasłużyłam w 100%, ...

... przyciągnął mnie do siebie i szepnął do ucha.

- Pragnę Cie ślicznotko

Zsunął dół mojej bielizny, niby przez przypadek zahaczając paluszkiem o cipkę. Zaczęłam cała drżeć na myśl o tym, co będzie dalej.

- Połóż się i przygotuj na karę. Zaraz wracam.

Zrobiłam co kazał, grzecznie czekałam na niego, mając nadzieję, za będzie delikatny. Wrócił z kajdankami, którymi przykuł mnie do łóżka. Zawiązał mi oczy i pewnym głosem powiedział:

-Przygotuj się na niespodziankę

Zaczął całować mnie po szyi, drapać delikatnie za uchem, a jego paluszek zaczął pieścić moją cipkę. Zaczęłam cała drżeć z rozkoszy, pojękiwanie powoli zamieniało się w krzyk… Gdy już zaczynałam czuć nadchodzący orgazm on po prostu przestał. Popatrzył na mnie tym pewnym wzrokiem i … wszedł we mnie. Wszedł od razy cały, mocno i zdecydowanie. Zaczął się poruszać szybko, jego mocne ruchy były spełnieniem moich pragnień….

- Zwariuje przez ciebie- wydukałam.

- Trudno, przynajmniej w przyszłości będziesz bardziej cierpliwa.

Sex powoli zamienił się w ostre rżnięcie. Jego penis wchodził mocno, tak że czułam ból, ból który sprawiał mi wielką przyjemność. Nie chciałam by przerywał. Chciałam by mnie ruchał, aż sam opadnie z sił. Znalazłam w sobie resztki energii i zaczęłam poruszać się razem z nim, tak by ruchy były jeszcze mocniejsze. Każde kolejne uderzenie przybliżało nas do wspólnego finału. Zaczął szczypać moje sutki, ten dotyk to już było dla mnie za dużo… Zaczęłam głośno jęczeć i wtedy poczułam, że on ...