-
słodka dziewczyna ze Slupska cz.1
Data: 06.09.2019, Autor: danielslupsk, Źródło: Lol24
Witam Was to moje pierwsze opowiadanie na faktach autentycznych, mogą wystąpić bledy w pisowni poniewaz pisze na telefonie. Jak wste się spodoba to będą dalsze części. Miłego czytania. A więc do rzeczy wszystko się zaczęło od tego ze postanowiłem wyjechać w delegację do Słupska miałem wtedy 25 lat, zaczelo się wszystko w miare normalnie praca do wieczora pozniej hotel i tak codzien. Pewnego wekendu chcialem się troche rozerwac i weszlem sobie na czat po nie dlugim czasie poznalem pare dziewczyn z czego dwie wydawaly się sympatyczne. Nie szykslem dziewczyny tylko do sexu tylko dziewczyny na dluzej. Utrzymywalem tak z dwiema kontakt telefoniczny i w końcu się spotkaliśmy pierwszą była kamila jak się okazało nie była ze Słupska tylko z małej miejscowości pod Ustka co mi nawet przypasowalo bo zmieniłem kwaterę ze Słupska na Ustke, na spotkaniu okazało się ze jest miła i sympatyczna dziewczyna od pierwszego momentu wiedziałem ze ta dziewczyna coś w sobie ma. Następnego dnia spotkałem się z Martą lecz to spotkanie trwało może z godzinę dziewczyna okazała się być beznadziejna. W takim wypadku pozostała mi Kamila i bardzo z tego się ucieszyłem. Dodam ze Kamila miała 17 lat szczuplutka bladynka niebieskie oczka i zawsze usmiechnietareszta opisu będzie w opowiadaniu. Po pierwszym spotkaniu był tylko buziak na do widzenia z nadzieją na następne spotkanie. Minęły 3 dni i umówiliśmy się ponownie, nasze spotkania odbywały się głównie po zmroku bo wtedy oboje mieliśmy czas wolny. ...
... Przyjechałem do niej pod dom wyszła i pojechaliśmy nad jezioro była pora jesienna więc było trochę chlodno posiedzielismy trochę w samochodzie po czym zaproponowałem spacer na molo, chodziliśmy zaczęliśmy się trochę wygłosić i w końcu miałem okazję ja przytulić. Później usiedlismy na molu ona mi na kolanach wtulilismy się i nic nie mówiliśmy. Zrobiło się chłodno więc poszliśmy do samochodu, tam po pary zaletach padł jeden buziak później dwa i zaczęliśmy się całować już tak fest. Zaproponowałem żeby przyszła do mnie na kolana, zgodziła się przeszła do mnie i usiadła na mnie. Zaczęliśmy znowu się całować. Wtedy mój mały po raz pierwszy się przy niej obudził. Zaczęło się po mały podnosić akurat przestaliśmy się całować a on zaczął pilnować jak szalony, kamila się tylko uśmiechnęła. Powiedziałem ze jak jej to przeszkadza to może usiąść na swoje siedzenie a ona znowu się uśmiechnęła i zaczęła mnie całować znowu tylko tak bardzo namiętnie jej język buszował po całej mojej buzi i czułem ze tak niby nieświadomie uginiata mi małego swoją pupką w koncu się oderwala i powiedziala mi ze jest jej wygodnie. Nie chcialem by nasza znajomosc nie zmienila się tylko w sex więc tego wieczoru do niczego nie doszło. Spotkaliśmy się znowu za dwa dni z góry założyłem ze ma być w miarę grzecznie i nie wziąłem gumek. Tego wieczora wiał silny wiatr więc nie wychodzilismy z samochodu, temat z dnia wcześniejszego się powtórzył Kamila na moich kolanach i namiętnie całowanie. Lecz postanowiliśmy ze idziemy do ...