Marzenie o stracie cnoty
Data: 08.09.2019,
Kategorie:
Pierwszy raz
Autor: Maria Z., Źródło: SexOpowiadania
... od dekoltu w dół.
- Co robisz idioto?! W czym wrócę do pensjonatu?
- Głupio się pytasz. Wrócisz naga.
- Przestań, proszę!
- Stul pysk! - dodał nie przestając ciąć.
Zaczęłam okładać go rękami po głowie, ale on się tym nie przejmował. W końcu zdarł ze mnie kieckę, tak że zostałam w koronkowych stringach i staniku.
- No no no...masz gust do bielizny - rzekł po czym zsunął w dół miseczki stanika.
Wyłoniły się z niego dwie idealnie symetryczne piersi, ze sterczącymi, twardymi sutkami.
- Skoro tak bardzo tego nie chcesz i się wzbraniasz, to czemu twoje sutki mówią mi co innego - zapytał.
Ja nie odpowiedziałam. Chwile jeszcze zachwycał się ich widokiem, po czym zaczął je dotykać, macać pieścić i całować. Zataczał językiem koła, na moich twardych jak kamienie sutkach. Gniótł je rękami, ocierał się o nie. nawet nie wiem, kiedy pozbył się podkoszulka i dotykał swoim torsem, moich cycków. To było to, o czym marzyłam wczoraj w pokoju, mimo że nie chciałam tego przyznać. Dominik skończył zabawę z cyckami i zszedł niżej. Całował mój brzuch, potem uda.
- Tego też się musimy pozbyć Maleńka - i pokazał ręką na stringi.
- Gdzie te nożyczki?... Chyba musimy sobie poradzić bez nich - zaśmiał się mój gwałciciel.
Popchnął mnie na łóżko i odchylił tą część bielizny, która zakrywała wejście do pochwy.
- Mmmm i kolejny dowód na to, że Ci ze mną dobrze. Jesteś taka mokra...
Dominik długo się nie zastanawiając włożył z impetem dwa palce do mojej cipki i ...
... zaczął nimi drażnić moje kobiece sfery. Zaczęłam cicho pojękiwać, co widocznie mu się spodobało, bo zaczął to robić co raz szybciej. Czułam orgazm już blisko. To ciepło, które czułam w podbrzuszu już dochodziło do łechtaczki, gdy nagle przestał.
- Czemu przestałeś? - zapytałam.
- Czas żebyś Ty się mną zajęła, bym mógł wejść w Ciebie.
Zaprowadził moją rękę na swoje przyrodzenie i nakazał mocno masować w górę i w dół. jego członek robił się co raz twardszy i większy.
- Wystarczy - rzekł.
Oboje byliśmy gotowi na dalsze igraszki.
- Usiądź na stole, ugnij kolana i złap się za kostki - rozkazał Dominik.
Tak też zrobiłam. Chwile później poczułam ogromny ból i rozrywanie w okolicy krocza. Dominik wchodził we mnie i wychodził nie przejmując się moim bólem.
- Taak Malutka. Odebrałem Ci twój Skarb, a teraz Cię mocno zerżnę!
Złapał mnie rękami za cycki i gniótł je mocno.
- Skup się na swoich sutkach, a zapomnisz o bólu - doradził.
Gdy faktycznie zapomniałam o bólu on nakazał mi zająć się swoją łechtaczką.
- Pieść ją sobie! Masuj! Nieoczekiwanie poczułam ciepły płyn na mojej dłoni, który dzięki ruchom mojej ręki został roztarty na Muszelce.
- O taak! Miło jest się spuścić na twoją cipkę.
Kolejnym nieoczekiwanym ruchem było znalezienie się na kolanach Dominika. Czułam jego wiotkiego penisa, ocierającego się o moje pośladki. On natomiast intensywnie robił mi palcówkę. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Po chwili w domu słychać było jęki mojej ...