Po ogniskowe dzieje. #2 - Opowiadania Erotyczne

Po ogniskowe dzieje. #2

Ukazał się mały, całkowicie ogolony penis. Wziąłem go do reki i zacząłem poruszać, momentalnie zwiększył swoje rozmiary i wtedy zobaczyłem jak pozory mogą mylić. Widziałem teraz dogodną na oko 19 centymetrową pałę. Maciek nie mógł już wytrzymać i nabił ja na mnie i kazał ssać najlepiej jak potrafię. Zacząłem lizać główkę ,a następnie całą resztę. Na początku ssałem wolno i zmysłowo z chwili na chwile zmieniało się to w szybkie i ostre ssanie. Maciek złapał mnie za tył głowy, nabił i nie puszczał. Zacząłem się krztusić ,a jego to rozbawiło. Znów to zrobił tym razem zatkał mi nos, zacząłem się dusić ,gdy widział ,że więcej nie dam rady kazał mi położyć się na łóżku. Jak kazał tak zrobiłem, Maciek położył się na mnie i zaczął pocierać penisem o moja dupkę ,aż po chwili bez nawilżenia ani nic wszedł we mnie. Bolało jak cholera ,a on wyciągał i wkładał, wyciągał i wkładał i tak przez dłuższą chwile po około 5 minutach przestało mnie boleć i zaczęło się zmieniać w rozkosz. Ruchał mnie już mocno dociskając do końca tak ,że czułem jego jajca na pośladkach. Przekręcił mnie na plecy złapał za dupkę i przeniósł mnie na stół tam wziął moje nogi na swoje ramiona i zaczął dalej mnie ruchać. Maciek zapomniał o wszystkim i spuścił się we mnie. Po wszystkim położyliśmy się do łóżka obok siebie i zamknęliśmy oczy. Gdy tylko zasną poszedłem wydalić do kibielka to co we mnie zostawił ubrałem się i poszedłem na ognisko. Jak już tam się znalazłem zauważyłem ,że nikogo nie ma co mnie bardzo ...

... zdziwiło ,ale gdy zobaczyłem ze ogień był dopiero podłożony ,więc postanowiłem usiąść i poczekać. Nie myliłem się po 5 minutach wrócił Tomek. Zapytałem gdzie podział się Kuba na to on ,że poszedł na jakieś 30 minut do domu ,bo siostra coś chciała od niego. Wypiliśmy po kolejnym piwku i położyliśmy się na trawie. Po chwili poczułem ,że zacząłem odpływać. Tak zasnąłem. Gdy się obudziłem bylem cały nagi leżałem w jakimś namiocie. Poza namiotem usłyszałem śmiechy chichy. Poznając po głosie stwierdziłem ze to Tomek z Kuba. Zacząłem szukać ubrań ,ale nie mogłam znaleźć, zaraz namiot otworzył się i ujrzałem ich nagich. J: czemu jestem nagi, czemu wy jesteście nadzy K: mamy taka chcice ,że musimy się zabawić Wtedy weszli do namiotu. Bylem bardzo zdziwiony ,ale zawsze marzyłem aby zrobić to z Kuba. Tomek był dodatkiem do tego. Łysol złapał mnie mocno za głowę i nabił mnie na swojego draga. Był mega owłosiony, gruby, żylasty i na oko miał z 18 cm. Oni dwaj zaczęli się całować i masować swoje ciała. Teraz mnie złapał Tomeczek i przyciągną mnie do swojego penisa był on chyba największy ze wszystkich miał na pewno ponad 22 cm ogolony gładziutko. Zaczął ruchać mnie w gardło. Krztusiłem się, nie mogłem nabierać powietrza. Po chwili Kuba zaczął wbijać się w mój otworek z tylu. Od razu poczułem rozkosz. Jeden ruchał mnie z przodu drugi z tylu było mi nieziemsko. Po dłuższym czasie kutas Tomka zaczął pulsować ,wypełnił moja całą buźkę sperma. Od razu połknąłem wszyściutko. Po spuście wyszedł z ...