-
Wakacyjny obóz w Kołobrzegu
Data: 11.09.2019, Kategorie: Geje Autor: psb012, Źródło: xHamster
... pojękiwać aż w końcu ogarnął go silny orgazm. Całe ciało targały skórcze i dreszcze rozkoszy, kutas pulsował strzelając ciepłym nasieniem. Pierwszy raz poczułem smak spermy. Nie wiedziałem co z tym zrobić więc połykałem i ssałem dalej. Chwilę później poczułem ciepłe usta na moim ptaszku. Dłonią pieścił moje jądra. Patrzyłem w niebo i czułem jak rozkosz ogarnia całe moje ciało. Nie byłem stanie nic zrobić. Podniecenie było silniejsze od mojej woli. Czułem jak zbliża się orgazm a ja nie jestem w stanie go powstrzymać. Wszystko stało się bardzo szybko. Moje zmysły dosłownie zwariowały. Gdy było już po wszystkim oczy zamknęły mi się i zasnąłem. Wieczorem zasnąłem szybko. Jednak obudziło mnie coś dziwnego. Leżałem na boku tyłem do Pawła. Jego dłoń ściągnęła mi majtki pod kocem i obmacywała pupę. Wsunął ją później między uda i złapał za jądra. Pozwoliłem mu bo było to bardzo przyjemne. Delikatnie odwróciłem się do niego aby nikogo w namiocie nie obudzić. Paweł przysunął się do mnie a nasze usta się spotkały. Zaczął mnie całować. Miękkie, ciepłe usta dotykały moich a jego język splatał się z moim. Czułem jak rośnie we mnie podniecenie. Wtedy wyszeptał mi do ucha: Zrób mi to ustami tak jak na plaży. Delikatnie i po cichu zanurkowałem pod jego kocem. Był bez majtek a kutas już czekał w gotowości. Ssałem go przez kilka minut gdy nagle wystrzelił ciepłym mleczkiem. Ssałem do samego końca. Po śniadaniu Paweł zaproponował abyśmy dziś w czasie wolnym znowu poszli na ...
... wydmy. Na to właśnie liczyłem. Już nie mogłem się doczekać. gdy tylko znaleźliśmy się poza zasięgiem wzroku przypadkowych osób ukryci pomiędzy trawami, rozebraliśmy się do naga. Leżąc zaczęliśmy się przytulać, całować i pieścić. Paweł mocno obmacywał moją pupę. Mówił, że mam seksowny tyłek i go bardzo podniecam. W końcu kazał mi się położyć na brzuchu a sam położył się na mnie. Nasze nagie ciała dotykały się a na pośladkach czułem jego twardego kutasa. Dociskał mnie swoim ciałem, całował na szyi, pieścił ustami uszy. Byłem podniecony i czułem, że on wie co robi. Złapał mnie mocno za ręce na wysokości przedramion. Wyszeptał do ucha: czas cie rozdziewiczyć. Wtedy poczułem jak jego penis szuka między pośladkami swojego miejsca. Gdy w końcu dotknął mojej dziurki poczułem niespotykaną wcześniej rozkosz. Był twardy, ciepły i wilgotny. Zaczął napierać i wsuwać się nieco. Byłem spięty. Nie mógł wejść. Wpychał się coraz mocniej aż w końcu pokonał opór i wszedł we mnie. Jęknąłem głośno gdyż poczułem ból; dziwny ból, rozkoszny ból. Wchodził we mnie dalej a en dziwny ból choć już i tak silny, ciągle się zwiększał. Docisnął mnie mocno i gwałtownym ruchem wszedł do końca ostatecznie pokonując mój opór. Rozdziewiczył mnie. Mój odbyt jakby się bronił i chciał wypchnąć twardego penisa ale nie był w stanie. Paweł zaczął wysuwać członka a później znowu wsuwać. Powtarzał to kilka razy, najpierw wolno a później szybciej. Każdy ruch powodował moje jęki. To było silniejsze ode mnie. ...