-
Siostrzany prezent
Data: 26.09.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: wojtur24, Źródło: Fikumiku
... No chodź w końcu do mnie i weź swój prezent jaki mam dla ciebie - powiedziała stanowczo. Szybko zdarłem z siebie koszulę i spodnie razem z majtkami i zanurkowałem głową w śliskim kroczu mojej siostrzyczki. Ach jakie smakowite były jej soczki, jak poddawały się pieszczotom mojego języka dziewicze ścianki jej szparki, jak pulsowała jej malutka żołądź łechtaczki. Chwilę zajmowałem się jej pizdeczką i rozpocząłem wędrówkę ustami i językiem po płaskim brzuszku. Ach jakie malutkie ale jednocześnie twarde miała moja siostrzyczka cycuszki. Sterczały do góry jak małe imitacje egipskich piramid i wołały o karesy twardymi sutkami, sterczącymi z dużych, różowych brodawek. Dopadłem do nich i pieściłem jak szalony. Moje skrupuły uleciały gdzieś daleko. W miarę jak poruszałem się głową w kierunku jej blond główki, moja ogromna pała nieuchronnie zbliżała się do miejsca swojego przeznaczenia. Dziewczynka jeszcze szerzej rozkraczyła swoje nóżki i kiedy zwarłem się z jej ustami w namiętnym pocałunku, mój kutas rozgniótł jej delikatniutkie wargi sromowe i rozłożył wzdłuż wąskiej szparki. Kapiący z jego głowicy śluz, znaczył mokry ślad na jej brzuszku, który dochodził niemal do pępka. Oparłem się na przedramieniu jednej ręki a w drugą chwyciłem swoją nabrzmiałą pałę. Chwilę wodziłem łbem po jej szparce od rowka w dupce aż do łechtaczki, by w końcu oprzeć go o jej dolną część. Teraz mocno pchnąłem biodrami do przodu. Czułem jak głowica mojego chuja wślizguje się w jej wnętrze, jak rozpychając się ...
... pomału wędruje do ustępującej pod jego naporem dziewiczej pochwy dziewczynki. Tak w swojej niewyobrażalnej chęci zdobywania, mój kutas wszedł w jej śliskie wnętrze niemal do połowy. Cofnąłem pupę do góry. Niemal z niej nie wyskoczyłem. Znowu pchnąłem bardzo mocno. Moja maczuga weszła prawie cała. Dziewczynka wiła się pode mną jak węgorz. Jej głośne krzyki były zapewne słyszalne w całym domu. Zacząłem ją teraz jebać coraz szybciej i głębiej. Okrzyki bólu przechodziły w głośne jęki orgastycznego uniesienia. Mój kutas szalał teraz w jej wnętrzu w zawrotnym tempie. Podniosła nóżki wysoko do góry i wreszcie oparła pięty na moich lędźwiach. Zrobiło się w niej tak milutko i cieplutko. Wreszcie wyczułem ten charakterystyczny dreszcz zaczynający się gdzieś w jej rozciągniętej pochwie a ogarniający trzewia i całe jej drobniutkie ciałko. Ja też czułem, że dochodzę. Wreszcie kiedy była w maksimum swojej ekstazy i z mojego kutasa buchnęła z olbrzymim ciśnieniem salwa ciepłej spermy, która rozlała się po jej pochwie wypełniając wszystkie wolne przestrzenie. Jeszcze kilkanaście pchnięć i kilka wytrysków i wysunąłem z jej pizdy swojego olbrzyma, który znacznie się już skurczył i zrobił miękki. Z jej małej pizdeczki buchały niczym z fontanny jej orgastyczne soczki pomieszane z moją spermą. Leżeliśmy ciężko dysząc obok siebie. - Jak braciszku podobał ci się mój prezent? - szepnęła Oliwia. - To był chyba najcudowniejszy podarunek w moim życiu. Dziękuję ci siostrzyczko - podziękowałem i mocniej ...