1. Krystyna


    Data: 04.10.2019, Kategorie: Masturbacja Autor: herbert sprus, Źródło: SexOpowiadania

    Moj czlonek nie jest zbyt duzy. W maksymalnym wzwodzie osiaga najwyzej 18 cm. Ma jednak inna ceche - jest gruby. Ma to swoje minusy i plusy we wspolzyciu. Wiele dziewczyn wachalo sie pozwolic mi na penetracje pochwy, a w szczegolnosci odbytu. Natomiast dla tych samych dziewczyn moj czlonek byl czesto atrakcyjny do zabawy reka i ustami. Niektore wrecz uwielbialy masturbowac mnie, bo moj czlonek, gdy zesztywnieje, ledwo miescil im sie w dloni. Porownywaly jego grubosc do grubosci swojego nadgarstka i czesto w tym porownaniu wygrywalem.
    
    Gdy bylem mlody (teraz juz nie jestem) nie zdawalem sobie sprawy jakie moj czlonek robic moze wrazenie. Dopoki nie poznalem Krystyny. Chodzilismy razem od pomaturalnej szkoly, gdy nie dostalem sie na studia medyczne. Krystyna byla bardzo ladna, solidnie zbudowana dziewczyna o krotkich, falistych, ciemnych wlosach. Najbardziej wyroznial ja jej biust. Miala bardzo duze, jedrne, choc lekko obwisle z powodu swoich rozmiarow piersi. Jej uroda i jej budowa zwracala powszechna uwage. Mimo to ona zwrocila uwage na mnie, choc nie bylem Adonisem i nie wyroznialem sie uroda.
    
    Kiedys po zajeciach umowila sie ze mna na piwo w kawiarni. Nie dziwcie sie, to byly czasy gdy w kawiarni mozna bylo napic sie piwa. Wypilismy po kilka butelek, nie na tyle zeby byc pod wplywem alkoholu, ale wystarczjaco zeby poczuc znikajace zahamownia. Zaproponowalem wspolne pojscie do kina. Chodzilo mi o to zeby znalezc sie z Krystyna w odosobninoym miejscu i, kto wie, moze ...
    ... moc ja dotknac. Zgodzila sie nadspodziewanie latwo, a przedtem pod kawiarnianym stoilkiem wsunela reke miedzy moje uda i nagle zatrzymala sie gdy doszla do krocza. Wtedy tego nie wiedzialem, ale pozniej okazalo sie zeby byla mile zaskoczona.
    
    Poszlismy wiec do kina. Bylo to kino nonstop, gdzie film wyswietlano bez przerw i mozna bylo za cene biletu spedzic tam kilka godzin. Kiedys byly takie kina. Kino bylo prawie puste. Usiedlismy na balkonie w kompletnie pustej jego czesci. Nie trwalo dlugo, a zaczelismy sie namietnie calowac. Po chwili zsunalem reke z twarzy Krystyny na jej piersi. Prawie omdlalem z rozkoszy gdy poczulem te potezne, jedrne czesci jej ciala. Zaczalem je piescic i ugniatac, jej piersi nie miescily mi sie w dloni. Krystyna oddychala szybko i jej reka takze nie proznowala. Zsunela ja miedzy moje uda i przez spodnie objela mojego czlonka. Zaczela ugniatac go, dyszac wyraznie i szepnela - jestes wspanialy. To takie przyjemne uczucie gdy ktos tak mowi. Na chwile odsunela reke, zeby podniesc do gory swoj sweter i rozpiac biustonosz. Mialem teraz dostep do jej nagich piersi, ktorymi zajalem sie oburacz, wyczuwajc pod palcami duze wyniosle aureole sutkow.
    
    A Krystyna wrocila reka do mojego czlonka, ktory nie chcial miescic sie w spodniach. Szybko i bez wachania rozpiela rozporek, pasek i zsunela mi spodnie do kolan. Oburacz objela sterczacego czlonka. O Boze, wyszeptala. Zaczela poruszac dlonmi w gore i w dol masturbujac mnie. Nikt tego przedtem nie robil w ten ...
«12»