Wujek z bratnkiem - Opowiadania Erotyczne

Wujek z bratnkiem

... łzy. Podobało mi się to, co jakiś czas dławiłem się nim. Wujek stękał.

- Robisz to dobrze. Zwolnij bo zaraz doję.

Celowo przyspieszyłem, góra dół, góra dół. Połykałem go całego. Doprowadziłem go do orgazmu. Trysnął mi w gardło. Wyciągnąłem go i wycelowałem na twarz. Zalał mi ją, Spływała po twarzy, włosy też dostały porcję. Zlizałem resztę z chuja bardzo dokładnie. Wujek się wił, musiało mu ulżyć.

Kilka minut później

Rozebrałem się do naga. Położyłem się na brzuchu i mocno wypiąłem tyłek do góry. Pragnąłem tego. Nie dał się prosić. Zapiął mnie.

- Wszedł w ciebie bardzo łatwo. Masz rozjechaną pizdę. W środku jest mokro i ślisko. Bez żadnego żelu. Uwielbiam cię.

Wypiąłem dupsko jeszcze bardziej, głowę wbiłem w poduszkę. Dobijały mnie unoszące się po pokoju zapachy spermy i potu. Czułem jego głowę przy mojej. Odwróciłem się i pocałowałem go. Lizaliśmy się. Bardzo nas to stymulowało, dotykałem się. Kręciłem ptakiem na różne strony. Kolejny raz doszliśmy. On we mnie ja na łóżko. Rozchylił moje pośladki, widział sporą otwarta dziurę. To musiał być boski widok.

Tego dnia ruchaliśmy się jeszcze raz. Byłem na plecach tym razem. Usiadł przede mną i oplótł mnie nogami po czym wszedł i zapinał mnie z pozycji siedzącej. Miał dobry dostęp do moich sutków. Bawił się nimi, powoli zaczął podszczypywać. To wszystko było aż nadto. Doszedłem po raz kolejny.

- Tak szybko? Tylko dotknąłem twoich sutków. Zajebiście ci się dupa zamyka na moim fiucie jak dochodzisz. Cuuudo. Kocham cię ruchać.

Walił z całej siły.

- Dochodzę, dochodzee

Skąd on brał tyle spermy. Moje wnętrze już nie mieściło tej spermy. Było jej wszędzie pełno. Z tyłka wciąż wypływała.

- Jak cię poznałem byłeś zwykłym chłopcem. Po tym jak mój kutas zaopiekował się tobą stałeś się sprośną małą suką.

END.