Chasing rainbow I
Data: 09.10.2019,
Kategorie:
Pierwszy raz
Autor: Nocna Kochanka, Źródło: SexOpowiadania
... jej całe ciało się spięło, zesztywniała, wtuliła twarz we wgłębienie szyi i ugryzła go w ramię, tłumiąc przeciągły jęk. Przez jej ciało przetoczyła się fala miarowych, mocnych skurczy; czuł, jak jej ciasne wnętrze się na nim zaciska, doprowadzając go niemal na szczyt, powtrzymał się ostatkiem woli. W końcu opadła na materac, oddychając szybko. Usta i dłonie jej drżały, kiedy odgarniała spocone włosy z twarzy. Pocałował ją mocno, wysuwając się z niej ostrożnie i kładąc obok. Chciała się w niego wtulić, ale poczuła na udzie, że nadal jest twardy. Zdjęła z siebie koszulkę i odrzuciła na podłogę. Spojrzała mu w oczy i zsunęła się niżej. Uspokoiła oddech i drżenie rąk i zsunęła z niego mokrą prezerwatywę, odrzucając ją na bok. Jedną dłonią objęła go przy podstawie, a drugą wyżej, kciukiem delikatnie dotykając żołędzi.
Wydał z siebie głęboki pomruk, odchylając głowę do tyłu. Natrafił spojrzeniem na lustro, a ona usłyszała ciche przekleństwo.
- Pooglądaj sobie, kochanie - Uśmiechnęła się do niego.
Zwilżyła kciuk śliną i położyła na czubku, lekko nim poruszając wkoło, a drugą dłonią sunąc wolno wyżej, a potem niżej, wciąż go obejmując. Poczuła, jak pulsuje w jej dłoniach, a on zaczął szybciej oddychać.
Obserwowała z uwagą wszystko, co się dzieje, a potem zwilżyła wargi, wciąż trzymając dłoń u podstawy, pocałowała wewnętrzną część uda, zbliżając się do krocza, potem uniosła się, dosłownie na sekundę zerknęła w jego oczy, a potem czubkiem języka dotknęła ...
... żołędzi.
Głośno wciągnął powietrze i nerwowo poruszył biodrami, ale zaraz się uspokoił, czekając na dalsze pieszczoty.
Jedną dłonią pogłaskała jego biodro, natomiast druga przesuwała się po penisie w górę i w dół w nie za szybkim tempie. Ustami objęła główkę i krążyła językiem po jej powierzchni. Odrobinę zwiększyła szybkość ruchów, językiem przesuwając po wędzidełku.
- Kiedy będziesz już blisko, powiedz mi - powiedziała, zwiększając szybkość ruchów i oblizując ponownie szczyt penisa, by potem zacząć go ssać, a dłonią ściskać pośladek. W odpowiedzi skinął głową, zaciskając dłoń na jej włosach i oddychając szybko.
Wciąż pocierała penisa w górę i w dół, drugą dłonią zaczynając głaskać wilgotnym palcem wgłębienie między główką a trzonem.
- Już, już, dosyć - głos mu się lekko załamał, gdy dotknęła najwrażliwszego miejsca.
- Jak chciałbyś dojść? - zapytała, ciągle poruszając dłonią w górę i w dół.
- Na Ciebie - powiedział cicho. Uśmiechnęła się szeroko.
- Miałam nadzieję, że to powiesz - położyła się na plecach, rozchylając nogi. Uklęknął pomiędzy nimi, objął penisa dłonią i kilka razy szybko nią poruszył. Usłyszała głęboki dźwięk zadowolenia, nieco zwierzęcy, kiedy wytrysk dosięgnął jej piersi i brzucha. Opadł, zmęczony, opierając się obok niej na łokciu i spojrzał na nią nieśmiało. Uśmiechnęła się do niego ciepło.
- Trochę mnie pobrudziłeś - pocałowała go szybko w usta, po czym przeciągnęła palcem po oblanej skórze i wsunęła go do ust, żeby spróbować. Poczuła słonawy ...