Sylwia - Opowiadania Erotyczne

Sylwia

... łóżku w jej oczach było widać mała obawę co będzie, położył się koło niej z terczacym kutasem w ręku trzymając gumki, założył ja na swoja pale, położył się koło swojej wybranki pocalowal ja namiętnie, rozchylajac powoli jej nóżki, położył się na niej calujac jej sutki powolnymi ruchami zacza wkładać swojego kutasa choć to nie było łatwe bo miała ciasna cipke, na jej twarzy pokazał się wyraz bólu ale zbytnio nic nie mówiła tylko zamknęła oczy i czekała co się dalej stanie, gdy wchodził w nią coraz głębiej z jej ust wyrwało się słowo żeby przestał bo ja zaraz rozerwie od środka i tak właśnie zrobić calujac się namiętnie, po chwili sprobowal wkładać go ponownie gdy wkładał go coraz głębiej i mocniej Sylwia coraz bardziej wila się na łóżku jeczala tylko i nic nie mówiła, on zacza ja posuwać coraz mocniej i już jego kutas zacza wchodzić coraz głębiej, ona wbijala palce w jego plecy, z jej cipki cielko coraz bardziej ale już nie mówiła że ja boli, posuwał się tak przez dłuższą chwile, w pewnym momencie zaczęła jeczec coraz głośniej i głośniej mówiąc przy tym że dochodzi, soki spływały po jej gorących udach, wyszedł z niej lizal jej cipke językiem robiąc koleczka na jej szparce, robił to tak długo aż w końcu powiedziała że miała cudowny orgazm, że było jej jak w niebie, sciagla z jego kutasa gumke i zaczęła robić mu dobrze ręką, walila mu konia tak długo aż spuścił się na jej brzuszek, po dłuższych igraszkach leżeli w swoich objęciach zupełnie nago, na dobranoc pocalowali się jeszcze namiętnie i poszli grzecznie spać. Przepraszam za błędy ale może się spodoba, krytyka też mile widziana