Z ogłoszenia - Opowiadania Erotyczne

Z ogłoszenia

Hej wszystkim! To fantazja, która może niedługo stanie się prawdą. :) Mam 18 lat, chociaż i tak wyglądam o wiele młodziej, jestem bi i mieszkam w bardzo małej miejscowości w wklp... Weekend, ciepło w domu, cholernie na nic nie mam ochoty, choć w środku tygodnia w liceum mam wpisane w terminarz kilka sprawdzianów. Przeglądam Internet i wchodzę standardowo na stronkę z ogłoszeniami "Pan szuka pana". Po 20 minutach nie znalazłem jak zwykle nic ciekawego, więc wpadłem na pomysł, że sam coś wrzucę. Wpisuję info o sobie oraz że szukam starszego aktywa, najlepiej mastera, mobilnego. Wrzucam do sieci i spokojnie czekam. W dwie godziny miałem ok. 12 wiadomości, większość od jakichś napaleńców z nadwagą. I czytając tak te wiadomości, trafiam na jakiegoś Marka. Napisał, że jest 31-letnim brunetem, który potrzebuje przerwy od kobiet. Przesłał zdjęcie bez twarzy - miał mega wyrzeźbione ciało i obcisłe, białe bokserki. Tak mi się spodobało, że odpisałem i umówiłem się z nim na wtorek po moich lekcjach, miałem czekać pod Tesco i zdecydowaliśmy, że pojedziemy do lasu. Czekam 10 minut i dostaję smsa: Stoję przy zielonym Volvo. Podekscytowany i spocony z nerwów podchodzę i otwieram drzwi czarnego Landrovera i słyszę: No cześć maleńki. Patrzę, a przy kierownicy przystojny facet, z dwudniowym, wyregulowanym zarostem i pięknym uśmiechem na ustach. Jedziemy przez miasto i on nagle mówi, że pojedziemy do niego, że mieszka niedaleko w kawalerce. Mówię, że ok, wolę nawet tak niż w ciasnym ...

... samochodzie. Jedyne co usłyszałem: I tak nie masz nic do gadania. Uśmiechnął się pod nosem i rozpiął jedną ręką rozporek, drugą prowadził auto. Wiedziałem co to znaczy, rzucilem się w stronę jego ciasnych jeansów i zacząłem całować przez slipy jego jeszcze niepodniecony sprzęt. Gdy po chwili go wyjąłem, ukazał się 19 centymetrowy, niewygolony penis, z mocnymi żyłami, które powoli pulsowały. Jak zwierzę zacząłem łapczywie oblizywać go od dolu do góry, z każdej strony. Po chwili wziąłem go do buzi i ssałem mu żołądź. Był tak pyszny, że podnieciłem się jeszcze bardziej, a z góry słyszałem ciche jęki i westchnienia. "na razie starczy" - powiedzial i odrzucił moja głowę. Zaparkowaliśmy przed blokiem i weszliśmy do skromnej, ale ładnie wyposażonej kawalerki. Ledwo co przekroczyłem próg, rozebrał mnie i kazał zdjąć sobie spodnie. Potem złapał za włosy i wpakował mi do buzi swojego pytona po same jaja. Zacząłem się krztusić, ale tak mi się podobało, że jeszcze przyciskałem się do jego ciała, trzymając ręce na pośladkach. "O tak młody, trzymaj tak" słyszałem. Po kilku minutach obciągania złapał mnie na wpół i zaniósł do kuchni. "Koniec tego dobrego" i uderzył mnie mocno w twarz, tak że przewróciłem się na kuchenkę. Zanim cokolwiek zrobiłem, poczułem nieziemski ból. Koleś wszedł we mnie bez przygotowania, po same jaja. Łzy leciały mi po twarzy. Zaśmiał się: Morda chlopcze. I zaczął mnie posuwac. Krzyczałem z bólu, przyciskał mnie jeszcze do ściany. Czułem się jakby mnie ktoś gwałcił i co gorsze, ...