-
Magnetyzm
Data: 02.11.2019, Autor: Delfin, Źródło: Lol24
Zwyczajne spotkanie biznesowe wymiana informacji i dokumentów tylko taki szczegół na powitanie pocałowałem Panią Prezes raz a potem jeszcze i poczułem coś dziwnego coś co skłoniło mnie do przytrzymania jej ust swoimi delikatnie za wargę i zatrzymała się na ułamek sekundy. Rozmawialiśmy o wszystkim i poczułem jak zaczynamy się do siebie zbliżać coraz bliżej i jeszcze. W pewnym momencie zaczęliśmy się całować Poczułem nie odpartą chęć zrobienia czegoś co w miejscu publicznym jest nader nie stosowne, ale patrząc na tych wszystkich ludzi... ... . nie świadomych tego co się wydarzy za chwile nabieram pewności siebie. Przysunąłem się blisko tak że moje kolano wylądowało miedzy jej nogami i... ... ... ... I w tedy rozsunęła lekko swe kolana a ja nie zastanawiając się ani sekundy wsunąłem jej dłoń pod sukienkę. Wtedy się zaczęło... m . myślałem ze się wszyscy patrzą, ale nie nikt nie widział, a ja odsunąłem majtki palcami i wsunąłem jej do środka. Coś wspaniałego zaczęła się cudownie poruszać, zamknęła oczy a ja byłem w tym momencie położyć JĄ na stole nie patrząc na siedzących ludzi i zagłębić się w rozkoszne progi jej Cipki. Przerwałem na ...
... chwilkę aby zobaczyć czy ikt nas nie obserwuje i wtedy zobaczyłem. . zobaczyłem jak cudne ma oczy ciemne prawie czarne węgliki płonęły żądzą i płomieniem namiętności. Trzymała mnie za rękę i byłem szczęśliwy co ciekawe po pewnym czasie zobaczyłem że sutki o mało co nie przebijają bluzki śliczne takie. Poszedłem za ciosem, włożyłem bez żadnych pytań dłoń pod bluzkę i zacząłem pocierać palcami sutki które wspaniale się prężyły. Nie wytrzymałem odsunąłem jej uda na bok i włożyłem do Cipki teraz już bardzo wilgotnej palce... zacząłem szybko ruszać i pocierać palcem łechtaczkę. Co się wtedy działo nie widział nikt ale gdyby mogła krzyczała by, wiła się i poruszała szybko do do przodu to do tyłu, poczułem na dłoni jak soki rozkoszy spływają na krzesło. Było wspaniale i po kilku chwilach kiedy ochłonęliśmy dotarł do nas Jeszcze jeden gość. Oczekiwany ale nie tak szybko, rozmawialiśmy o sprawach nader przy ziemnych i mało interesujących, na pewno nie tak jak to co się wydarzyło. Umówiliśmy się na następne spotkanie planując co będziemy robić, ale na ten dzień wynajmę pokój, a może już to się wydarzyło zapraszam do czytania i na następną część Pokój Namiętności
«1»