Karolina-uczennica - Opowiadania Erotyczne

Karolina-uczennica

... i zlizał moje soki. Mmmm pyszna młoda cipka. Nagle wstał, jego kutas zwisał mu swobodnie, złapał mnie mocno za policzki robiąc dziubek i zaczął się ze mną całować tak obleśnie, po chamsku, ślinił mi usta, a ja stałam i mu się poddawałam. Po chwili przestał, uśmiechnął się, i powiedział to widzę Cię dzisiaj po szkole u siebie. Ja już na dziś skończyłem. A teraz bierz to po co tu przylazłaś i spierdalaj stąd. Ja nadal podniecona, zszokowana, stałam w bezruchu, aż do momentu jak nie poczułam silnego policzka. Ocknęłam się, wzięłam kredę i wyszłam bez słowa, w drzwiach oglądając się z uśmiechem za naszym woźnym. Szybko wróciłam do klasy, siadłam w ławce, ale myślami byłam gdzie indziej. Nie mogłam się doczekać aż się skończą lekcje, miałam się chęć masować pod ławką, ale niestety nie było jak. W końcu zadzwonił dzwonek, wstałam szybko spakowałam się i szybkim krokiem wyszłam ze szkoły. Po kilkunastominutowym spacerze stałam przed drzwiami od mieszkania mojego sąsiada i zarazem szkolnego woźnego. Drzwi od mieszkania, w którym ja mieszkałam były następne. Przez chwilę się zastanawiałam, wzięłam głęboki wdech i zapukałam. Po chwili drzwi się otworzyły, mój sąsiad się tylko uśmiechnął nic nie mówiąc lekko odsunął się na bok, ja weszłam bez słowa a on zamknął za mną drzwi…..