-
Mandat
Data: 07.11.2019, Autor: youdontknowme, Źródło: Lol24
Kinga spieszyła się do pracy. Zdecydowanie przekraczała prędkość. Nie obeszło się bez zwrócenia uwagi policyjnego radiowozu, który po chwili ruszył za nią i nakazał się zatrzymać. Ta początkowo miała zamiar tego nie robić, ale stwierdziła, że nie ma sensu. Zjechała na pobocze i wyłączyła silnik. Policjanci wyszli z samochodu i krocząc w jej kierunku nakazali wyjście z samochodu. Ukazała im się piękna brunetka z uwidaczniającym się pod koszulą krągłym biustem. K-Coś nie tak, proszę panów? P1-No znaczne przekroczenie prędkości, to jest nie tak. K-Ach, przepraszam, ale spieszę się do pracy. P2-Rozumiemy, rozumiemy, ale to będzie mandat. K-Niech to... Ile by to wynosiło? P2-300 złotych. K-Coooo? Proszę panów. . Mam teraz dużo opłat. P2-Takie prawo. W oczach brunetki coś błysnęło. K-A gdyby tak sprawić prawu jakąś przyjemność? Potrafię sprawiać przyjemność... P1-Jeszcze próba przekupstwa?! P2-Spokojnie, spokojnie. . Jej tyłeczek nie jest żadną walutą, ale za to warto się. . hmm. . w nim zagłębić. P1-Niby ...
... gdzie? K-Moje biuro jeszcze nie jest otwarte. P2-Zatem do biura. Ruszyły więc dwa samochody w stronę centrum. - - - - - P1-Na pewno nikt tu nie wejdzie? K-Zapewniam. Drugi policjant zaczął rozpinać spodnie. P2-Klęknij dziwko! Brunetka wykonała polecenie. Pomogła w rozpięciu spodni stróżowi prawa i na wysokości jej twarzy sterczał stwardniały już kutas. Polizała głowkę wydając odgłosy zadowolenia. Wzięła go do ust i zaczęła świetnie ssać. Pierwszy policjant postanowił wkroczyć. Zaszedł za klękającą brunetkę i po chwili zastanowienia jak dołączyć położył się na ziemi i wsunął głowę pod spódnicę. Brunetka nie przestawała ssać i zagłębiać kutasa w swoim gardle. Policjant będący pod nią zerwał stringi, uniósł głowę i pocałował mokrą cipkę. Poczuł pyszny smak. Zaczął lizać, penetrować językiem i ssać łechtaczkę. Kinga zaczęła jęczeć, jednak cicho przez tłumiącą odgłosy pałę w ustach. Stróż, któremu była robiona laska złapał ją za głowę i zaczął ostro i głęboko ruchać ją w twarz. P2-Ktoś idzie! P1-A mandat? P2-Zapłacę. Bywaj suko
«1»