1. Demon seksu


    Data: 16.11.2019, Kategorie: Rodzinka, Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    ... bijący z jej pochwy był tak kuszący, że zanurzyłem w niej dwa palce. Ania zawyła jak szalona. Wypuściłem z ust sutka i klęknąłem tak, że moja twarz znalazła się na wysokości jej krocza. Teraz jest dobra okazja, aby wypróbować wiedzę teoretyczną w życiu - pomyślałem i zacząłem językiem szukać jej łechtaczki. Kiedy mój język znalazł twardy guziczek, ciotką szarpnęła fala orgazmu. Soki tryskały z jej tunelu jak z fontanny, a ciotka jęczała w ekstazie. Kiedy wróciła na ziemię Piotrek ponownie się odezwał: - Teraz przyszedł czas na jakąś poważniejszą akcję. Na kolana suko. - A ty chłopczyku pokaż starszej pani na co stać takiego młodego ogiera jak ty. Uklęknąłem za ciotką i wycelowałem swój narząd w szparkę. Gęste włosy zasłaniały mój raj obiecany, ale po chwili starania znalazłem się w jej gorącym i wilgotnym wnętrzu. Musiałem przez chwilę opanować podniecenie, potem zacząłem rytmicznie poruszać się w rozkosznym tunelu Ani. Po kilku ruchach poczułem jak pochwa ciotki zaciska się kurczowo wokół mojego fiuta. Kolejny orgazm był potężniejszy od poprzedniego. Konwulsje jakie nią targały były tak potężne, że zsunęła się z mojego narządu. Widząc taką reakcje starszej kobiety Piotrek odezwał się ponownie: - Widzę, ze trafiłem na prawdziwą sukę. Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś był tak napalony. Ciekawe twoja druga dziurka jest tak samo wrażliwa. Ciotka pierwszy raz od wejścia naszego niespodziewanego ...
    ... gościa odezwała się błagając: - Proszę tylko nie to, jeszcze nigdy tego tak nie robiłam. Ale było już za późno gdyż w tym momencie mój kutas znajdował się dokładnie na jej czekoladowym słoneczku. Moja pała była tak wilgotna, że bez najmniejszego oporu wsunęła się do odbytu ciotki. Tego nie było w naszym planie, ale uśmiechnąłem się do Piotrka dziękując za nieoczekiwany prezent. Ciotka jęczała z bólu, ale pierścień otaczający mojego fiuta powoli się rozluźniał. Po chwili jęki bólu zastąpiły okrzyki rozkoszy. Poczułem, że koniec jest blisko. Znajomy ucisk w jądrach oznajmiał wielki finał. Kiedy strumienie spermy lądowały w cioteczce trzeci już orgazm zaatakował jej ciało. W tym czasie Piotrek cicho opuścił mieszkanie, a my wyczerpani opadliśmy na podłogę. Mogłem już ściągnąć maskę z twarzy cioci. - Przepraszam cię, ale nie miałem wyjścia. - powiedziałem do Ani. - Nie masz za co było cudownie. Od dwudziestu lat nie byłam z facetem. Kiedy wystrzeliłeś w mojej dupci myślałam, że dostanę zawału. Jest jeszcze jedna rzecz, której nigdy nie robiłam, a mam na nią ochotę. - O co chodzi? - zapytałem. - Chcę poczuć twojego fiuta w ustach. Chcę żebyś wystrzelił mi prosto w usta. - Myślę, że to się da załatwić. Teraz chodźmy pod prysznic - odpowiedziałem. Wydarzenie to obudziło w mojej ciotce demona seksu ukrytego przez lata. Od tego momentu robiliśmy takie rzeczy...... Ale to już zupełnie inna historia. 
«12»